Mosad - Golden flex

Przez osiedla lecimy po torbę nie ma floty rozkiminiłem forse zrobiliśmy raj na tym gównie moi ludzie koty wszyscy mają forme kiedyś wszystko było inne od zawsze kochaliśmy piłke szaczunek do braci i chuj na policje jebać niebieskich mamy tradycje w kręgach przekręty przewały i opcje nikt mnie nie widzi jak słonce kiedyś narwany małolat a dzisaj tu rządze mów do mnie golden bo wszystko chce kurwa mieć w złodzie ten towar to miasto jest moje na sobie mam dziare furjoze nosze ją przy sobie jak zbroje

ref
Tak się zarabia flote chszan zrobił robote psy jadą peugotem kurwo masz jakiś problem ? Tak się zarabia flote chszan zrobił robote psy jadą peugotem kurwo masz jakiś problem ?

Jestem ostry jak maczeta moja suka to rakieta moja fura to corvetta moja koka jest najlepsza twoja foka chce się jebać

O jestem panem tego życia wjezdzam busem na terminal tylko zimna krew w żyłach kręci mnie adrenalina znowu unikam kryminał a węszą psy kończe jak sprzedasz obetniemy rączke nie puscicz pary to dobrze nie wszyscy tu myślą przytomnie Furioza jest zawsze na wojnie jak wejdziesz nie zaśniesz spokojnie nie umiem inaczej jest dobrze nie bałem się śmierci zapraszam na pogrzeb
Wiesz o co chodzi suko?... pozdrawiam Roberta

ref
Tak się zarabia flote chszan zrobił robote psy jadą peugotem kurwo masz jakiś problem ? Tak się zarabia flote chszan zrobił robote psy jadą peugotem kurwo masz jakiś problem ?

ref

Tak się zarabia flote chszan zrobił robote psy jadą peugotem kurwo masz jakiś problem ? Tak się zarabia flote chszan zrobił robote psy jadą peugotem kurwo masz jakiś problem ?