MS MR - Cruel

Świeże początki na spalonych końcach
Moje ciało nie potrafi stać pewnie, wspominanie oznacza poddanie się
Ręka w teraźniejszości, stopa w przeszłości
Pragnienie, by ruszyć do przodu, ale Twoje demony nas powstrzymują

Rozpłyń się, stań się obcym
Czekam na znak, powód, by zostać
Przy Tobie, przy Tobie


Dobrze wiem, że nie mogę się ukrywać za słowami
Czy jesteś dla mnie okrutny, tylko dlatego, by być okrutnym?
Smutek był kolorem, który myślałam, że znam
Ale każdy pocałunek uderza jak kula, przebija się
Żałosna jak linie papilarne na Twojej dłoni, stałam tu, kiedy to wzbierało

Szepty na strychu
Zielony blask wylewa się i zabarwia to miejsce
Krok bliżej do przepaści, nigdzie nie jest bezpiecznie
Mechanizmy pogardy sprawią, że odniesiesz porażkę


Dobrze wiem, że nie mogę się ukrywać za słowami
Czy jesteś dla mnie okrutny, tylko dlatego, by być okrutnym?
Smutek był kolorem, który myślałam, że znam
Ale każdy pocałunek uderza jak kula, przebija się
Żałosna jak linie papilarne na Twojej dłoni, stałam tu, kiedy to wzbierało

Kryzys wiary, nie ukryję się w załamaniach
Drapię ściany, by dotrzeć do sedna
Bądź taki jaki byłeś, jakiego bym Cię chciała
Doszczętny ogień, by dotrzeć do sedna


Dobrze wiem, że nie mogę się ukrywać za słowami
Czy jesteś dla mnie okrutny, tylko dlatego, by być okrutnym?
Smutek był kolorem, który myślałam, że znam
Ale każdy pocałunek uderza jak kula, przebija się
Żałosna jak linie papilarne na Twojej dłoni, stałam tu, kiedy to wzbierało