Nas - One mic

Yo,
Wszystko czego mi trzeba
to jeden mikrofon, jeden bit, jedna scena,
jeden czarnuch przede mną, moja twarz na okładce.
Gdybym tylko miał jeden pistolet,
jedną dziewczynę, jedno schronienie,
jednego Boga,
by pokazał mi jak dokonać rzeczy, których dokonał jego syn.
Czystych, jak kielich dziewczej krwi zmieszanej z 151
Jeden łyk sprawia, że czarnuch szaleje.
Graffitti, brudne interesy,
chora przemoc..
Kogo dziś zabiję?- to polityka ghetta.
Zmasakrowane ciała pozostawione na śmietniku.
Nasze czyny nie dają nam spokoju,
rozrastają się i próbują nas śledzić.
Policja obserwuje, próbuje nas zniszczyć
Klękam- czy to możliwe, że nadchodzi mój koniec?
Nie, mam fuksa, udało mi się.
Glina znów strzela.
Radiowóz się zatrzymuje,
słychać pękające szkło.
Koleś zbił Heinkena.
Rykoszety między miejscami, w których się kryję.
Ciemność staje mi przed oczami, gdy oddaję strzał.
Kurwa, dostałem!
To moja dzielnica, będę jej bronił do końca życia.
Aż wszyscy tu powrócą.
Małe czarnuchy, jesteście już dorośli.
Nie wypierajcie się swoich korzeni.
Potrzebujemy więcej żołnierzy.
Dotyk gwiazd, słońca i księżyca,
w życiu przepełnionym gonitwą glin,
Napadami na dzieci,w życiu pozbawionym sumienia.
Ofiary zdajemy na pastwę losu.
Jeśli naprawdę myślisz,
że jesteś gotów umrzeć,
to właśnie o to mi chodzi.
Nadchodzi ta chwila, czarnuchu!

Yo, wszystko czego potrzebuję to jeden mikrofon.
Jeden mikrofon- to wszystko czego mi trzeba.
Wszystko czego mi trzeba, czarnuchy..
Wszystko czego potrzebuję to jeden mikrofon.. Taaa..

Wszystko czego potrzebuję to jeden skręt,
jedna kartka, jeden długopis,
jedna modlitwa,
by prosić o przebaczenie za jeden grzech..
Tak naprawdę było ich chyba więcej niż jeden.
Wspominam tych, którzy mnie nienawidzili.
Pierdolić wszystkich!
Jezus zmarł mając 33 lata,
mam załadowane 33 kulki,
z podwójnego wejścia wychodzi 16 na głowę,
czyli 32, co oznacza, że jeden z moich pistoletów
nosił ich 17.
27. leci do twojej ekipy,
6. jest dla ciebie.
Każdy musi kiedyś umrzeć.
Mam nadzieję, że twojego wiecu nikt nie ostrzela.
Kule przebijają niewinnych,
nie ma sprawiedliwości, czarnuchy się wymigują,
strzelają nawet z wózków inwalidzkich.
Serce mi wali, powietrze przesiąka zemstą.
Zbyt długo zaniedbywałem ten syf.
Teraz jestem spłukany.
Jeśli naprawdę macie do mnie wąty,
ładujcie spluwy, czarnuchy.
Nic nie stoi nam na przeszkodzie.
Oni napierają, my też,
oni atakują, my też.
Leci pocisk, czujesz?
Czuję w kościach,
że urządzimy tym sukom wojnę,
położymy ich,
bo teraz jesteśmy silniejsi, mój czarnuchu.
Nadszedł już czas!

Wszystko, czego potrzebuję to jeden mikrofon.
To wszystko, czego mi trzeba.
Wszystko, czego potrzebuję to jeden mikrofon-
nic innego.
Wszystko, czego mi potrzeba to jeden mikrofon.
To wszystko, czego czarnuchowi trzeba, by spełnił swą misję.
Wszystko, czego potrzebuję to jeden mikrofon.

Wszystko czego potrzebuję to jedno życie,
jedna szansa, jeden oddech- jestem pojedynczym człowiekiem.
To, co wyznaje mówi samo za siebie.
Oni tego nie rozumieją,
chcą widzieć mnie na szczycie,
egoistycznego,
gadającego te same gówna, co inni skurwiele.
Ciekawy moich sekretów?
Moje czarnuchy już po ciebie idą,
gdyby tylko znali twój słaby punkt.
Ja nie mam żadnego.
Za późno, by sięgać po pistolety.
Strzelam, bo jestem zimnym czarnuchem.
Myślałeś, że nie rozstrzekan ci dupy?
Głupi czarnuch.
Niekończąca się walka,
wieczny krzyk dusz.
Wojna staje się zażarta,
niektóre bitwy nigdy się nie kończą,
bądź pozostawiają po sobie blizny.
Bracia wybijają się nawzajem
w więzieniach.
Dramat- gdzie ma swój początek?
Wiesz, ghetto zawsze było przepełnione gniewem,
jak młody gangster.
Każda noc tak wyglądała.
Glina gotów zabić w dumpstrze.
Jestem prawdziwym ziomem,
czarnuchy obrażają moje imię.
Zazdrość przynosi im złość i rozgoryczenie.
Dziwki mnie zostawiły,
myśląc, że jestem spłukany.
Powinienem wiedzieć, że nie jest szczera,
przyszła do mnie, gdy jej facet dostał wyrok.
Diamenty tracą swój blask.
Nigdy nie popełniam tych samych błędów.
Idę do przodu, zmieniając krok.
Brzemię stało się lżejsze,
mistrz wyszedł na prostą.
Żyję po swojemu, bo żaden z czarnuchów nie jest szczery.
Dowiedziałem się słysząc, że wygadał policji.
Jak gruba ryba może kablować?
To chore.
Wreszcie znalazłem właściwy kawałek.
Musisz zajrzeć w głąb swojej duszy, nadszedł już czas.

Wszystko czego potrzebuję to jeden mikrofon.
Wszystko czego potrzebuję to jeden mikrofon.
To wszystko, czego kiedykolwiek potrzebowałem.
Pierdolić szmal.
Wszystko czego potrzebuję to jeden mikrofon.
Pierdolić samochody, biżuterię.
Wszystko, czego potrzebuję to jeden mikrofon,
by cały świat usłyszał mój głos.