Tekst piosenki:
W Sidłach
Schwytany przez diabelskie sieci
Złapany w ogniste sidła szatana
Tak bardzo chciałbym się wyrwać
Lecz żadna nić nie będzie przerwana
Skryty gdzieś w gęstwinie strachu
Wciąż oczekuję na dzień jutrzejszy
Znów muszę schodzić pod ziemię
By pozbyć się uczuć mi najcenniejszych
Miałem się stać panem mych snów
Teraz mym Bogiem został mój wróg
Wyblakły już ściany świątyni zła
Za kotarą z czerni znów kapie łza
Zdrętwiało me serce, zmieniłem się ja
Zbłąkany w ciemności, zostałem sam
Zdrętwiało me serce, zmieniłem się ja
Dzisiaj uciekam przed jutrem
Ciągle krew świeżą czuję w przełyku
Słyszę wrzaski w mej duszy
Nie uwolnisz jej od krzyku
Pod zimną kołdrą ciemności
Nie mogę odpłynąć ze snem
Życia nie czuję już w żyłach
Na drugą stronę czasem chcę przejść
Miałem się stać panem mych snów
Teraz mym Bogiem został mój wróg
Wyblakły już ściany świątyni zła
Za kotarą z czerni znów kapie łza
Zdrętwiało me serce, zmieniłem się ja
Zbłąkany w ciemności, zostałem sam
Zdrętwiało me serce, zmieniłem się ja
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):