Tekst piosenki:
Jak pleciesz to na poważnie
W pięty mi wchodzi kiedy piszesz mi życiorys
Wyroki stawiasz odważnie
Pakiet darmowy, a nie o mnie tu chodzi
Podkowy na twarzy
A gdyby tak do góry nogami, ej
Tak mi się wciąż marzy
Przekraczanie granic
My, nieudacznicy działamy pod włos
To jest to, co na ulicy prowokuje głos
My na wskroś, nieposłusznicy, łatek mamy sto
Zadarty nos, rośniemy w siłę, gdy zadajesz cios nam
Ooooo zadajesz cios nam
Ooooo zadajesz cios nam
Rozgoszczę się w twoim bagnie
Lekcje pływania mam już od dzieciaka
I nie chcę, by poszły na marne
Nieczuła na ból i przygłucha na zakaz
Podkowy na twarzy
A gdyby tak do góry nogami, ej
Tak mi się wciąż marzy
Przekraczanie granic
My, nieudacznicy działamy pod włos
To jest to, co na ulicy prowokuje głos
My na wskroś, nieposłusznicy, łatek mamy sto
Zadarty nos, rośniemy w siłę, gdy zadajesz cios nam
Ooooo zadajesz cios nam
Ooooo zadajesz cios nam
Zadajesz cios nam
Zadajesz cios nam
Ooooo zadajesz cios nam
Ooooo zadajesz cios nam
My, nieudacznicy działamy pod włos
To jest to, co na ulicy prowokuje głos
My na wskroś, nieposłusznicy, łatek mamy sto
Zadarty nos, rośniemy w siłę, gdy zadajesz cios nam
Ooooo zadajesz cios nam
Ooooo zadajesz cios nam
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):