Tekst piosenki:
Spowijał go armatni dym, gdy myślał znów o walce.
Spoglądał w oczy wrogom swym, na Coltcie trzymał palce.
A śmierci w twarz uśmiechał się i ruszał pierwszy w bój.
Za wolność trzeba przelać krew... Jastrzębski Leon nie bał się.
Odnajdę cię w porannej mgle, gdzie słychać w dali strzały.
Tam czekasz, tam spotkamy się, walcząc dla Konfederacji.
Odnajdę cię w porannej mgle, na polach bitwy tej.
Tam czekasz, tam spotkamy się i wiem, że zwyciężymy.
Jupi ja jo, Jupi ja jea.
Jastrzębski Leon nie wiedział co to strach.
W szarym mundurze ruszał w bój, niosąc rebelii flagę.
A gdy już mu zabrakło kul, uświęcił krwią swą szable.
A śmierci w twarz uśmiechał się i ruszał pierwszy w bój.
Za wolność trzeba przelać krew... Jastrzębski Leon nie bał się.
Odnajdę cię w porannej mgle, gdzie słychać w dali strzały.
Tam czekasz, tam spotkamy się, walcząc dla Konfederacji.
Odnajdę cię w porannej mgle, na polach bitwy tej.
Tam czekasz, tam spotkamy się i wiem, że zwyciężymy.
Jupi ja jo, Jupi ja jea.
Jastrzębski Leon nie wiedział co to strach. x3
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):