Tekst piosenki:
[Patsin M ski Blue]
Odkąd pamiętam to chciałem być znany
Chiałem być kimś, miałem dreams
Przez rówieśników nielubiany
Coś jak Grinch, myślę sobie wstań i idź
Licz na siebie
Bo żeby żyć
Nie musi być tłumu wokół ciebie
Ćwicz, trenuj, miej nadzieję
Im wyżej idziesz tym mocniej wieje
Pamiętaj leć i nie pękaj jak balon
Nie lekaj sie przeszkód które stawiają mi
Mimo że boli to walcz o wygraną
Droga do zwycięstwa kręta, slalom
Ale kto jak nie Ty przejdzie ją całą
Cuda można czynić wiarą
Więc uwierz w siebie śmiało
[Sylwia Łuszczek - Refren]
A kiedy tobie brak sił, to popatrz wstecz
Za dużo poświęciłeś czasu, żeby przestać biec
Gdzie się podziała chęć zdobywania szczytów?
Myślę sobie, będzie dobrze
I w końcu nadejdzie dzień
W którym będę wam potrzebny jak do życia tlen
[Patsin M ski Blue]
Spotkałem parę takich osób
Co mówili mi, że mają sposób
Na zbicie kokosów
I że pomogą mi w wyprowadzaniu ciosów
Mam flow i barwę głosu
Coś jak Kitty prosto z kosmosu
Następnego dnia nie ma was nie ma sosu
I tak samo jest kiedy odnosisz sukces
Są przyjaciele, lecz gdzie byli jak byłem w gównie?
Gdzie byliście jak sława minęła?
I czemu nie pytaliście co u mnie?
Chamskie zagranie że tak to ujmę
Nie będę się prosił i sobie pójdę
Bo co by się nie działo nigdy się nie ugnę
Bo mam do wykonania misję
[Sylwia Łuszczek - Refren]
A kiedy tobie brak sił, to popatrz wstecz
Za dużo poświęciłeś czasu, żeby przestać biec
Gdzie się podziała chęć zdobywania szczytów?
Myślę sobie, będzie dobrze
I w końcu nadejdzie dzień
W którym będę wam potrzebny jak do życia tlen
Myślę sobie, będzie dobrze
I w końcu nadejdzie dzień
W którym będę wam potrzebny jak do życia tlen
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):