Teksty piosenek > P > Plejer > Szary Beton
2 506 033 tekstów, 31 576 poszukiwanych i 531 oczekujących

Plejer - Szary Beton

Szary Beton

Szary Beton

Tekst dodał(a): dynamo Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): dynamo Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Nie mów mi jak mam żyć
Co mam osiągnąć – osiągnę
Chociaż droga czasem nie jest dobra
I pytają mnie, jak mogłeś?
Mam swoje zdanie
A ty? Ty znasz schematy
I nadal nie masz nic a robisz na dwa etaty
Gdy wstaję z rana, wiem jak to wygląda
Nie chce murów i krat, bo to kiepski krajobraz
Ale nie chce żyć tak, by tylko przełączać program
I czekać kiedy żona poda mi gorący obiad
Co za opcja z bliskich robić służących?
Słuchać jesteś niepotrzebny, możesz się rozwieść
W dużej sypialni, z otwartym oknem na oścież
I każdego dnia dziękować, że nie zawiodłem, a mogłem
Być jak ci, co są zawistni
Najchętniej by zrobili wszystko nie po twojej myśli
To mnie nie kręci, moi bliscy tu przede wszystkim
Sam rap na playlisty i bujają się budynki

Ciągle zalatany masz tyle spraw na głowie
I jeszcze odchodzą Ci, którzy są po Twojej stronie
Czasami sprawy przytłaczają i plany niweczą
Nic innego nic, tylko szary beton x2

Ej ziomek ziomek, otwórz serce i umysł
Mam o tym pojęcie, to lepsze niż jazda bez gumy
Wyjdź z domu, niech zostanie pusty klaw ziomuś
Zostaw za sobą czas, niech dzisiaj nie gra na Twoją niekorzyść
Zobacz, gdzie Ci koleżcy biegną, co są przed nami
Niby fura, dom, żona i dziecko a my ciągle dorastamy
Żyjemy melanżami, przez to świat się wali
Przez to wszystko, ty czasem przyłóż do rany
Ty zalatany sprawdź mnie, jak padasz na pysk
Do zrobienia wiele rzeczy, ale nie chce Ci się nic
Trzeba żyć, nie dać bić się po twarzy
To szara myszka, której nikt nie zauważy
Jakiś szary typ, co w życiu ciągle ma pod górkę
A jego praca stała się jego pochówkiem
Je pomidorówkę, żona mówi mu że chudnie
Syn przynosi same gały, zaraz kończy podstawówkę i
Nie mów mi, że to szczęśliwa rodzina
Kiedy zamiast zwalczać problemy, je zapomina
Żyje jak chcę, buduje by nie zaczynać od zera
Każdego dnia, choć nie raz odbijałem się od dna

Ciągle zalatany masz tyle spraw na głowie
I jeszcze odchodzą Ci, którzy są po Twojej stronie
Czasami sprawy przytłaczają i plany niweczą
Nic innego nic, tylko szary beton x2

Nie jest jak dawniej, tu nie jeden ziomek już nie może
W drodze burdel, dzieciak, hajsy, zaraz przedszkole
Bo nie osiągnął nic, umarły w nim ambicje
Pewnie przez to spać nie może, chociaż życzę mu pomyślnie
Ile razy sentymenty Cię rozbiły od środka
Mam tak za każdym razem, kiedy musimy się rozstać
Idę ulicami, to miasto zmienia rozmiar chłopak
Jeszcze wjadę na Pekin, i tam nagram One Shota
Może wyjade stąd na trochę, w trasę koncertową
Poznam trochę świata, i ludzi, i będę sobą
A może tylko te budynki, i wóda w barku
Szary tłum, jeden blok na czterystu mieszkańców
Może się najebię i umrę w wypadku, amen
Zostanę gwiazdą, będę grał na wielkim hologramie
Chcę zrobić karierę, a ciągle pytam co dalej
Moje miasto WWA patrzy jak rozwijam talent

Ciągle zalatany masz tyle spraw na głowie
I jeszcze odchodzą Ci, którzy są po Twojej stronie
Czasami sprawy przytłaczają i plany niweczą
Nic innego nic, tylko szary beton x2

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Tekst:

Plejer

Edytuj metrykę
Muzyka (producent):

Kaem/Schade

Rok wydania:

2012

Wykonanie oryginalne:

Plejer

Ciekawostki:

Rap One Shot

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 506 033 tekstów, 31 576 poszukiwanych i 531 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności