Prezes Cupsell.pl - Depresja przedsiębiorcy

*Witaj w moim śnie. Płomień świecy zgasł.*

Smutno mi, bo po pierwsze nagrywam piosenkę i gadam wierszem.
Smutno mi, bo po drugie przez całe życie robię to co lubię.
Mam swoją firmę, tu mieszkam w Polsce i w swoim kraju wciąż widzę postęp.
Chciałbym narzekać choć raz tak porządnie, lecz tam gdzie jestem jest mi wygodnie.
Smutno mi, bo jak powiedziałem - jestem szczęśliwy a szczęścia nie chciałem.
Chciałem być bucem, smutnym człowiekiem - takim co płacze nad rozlanym mlekiem.
Smutno mi, o ja pierdziele, bo jestem szczęśliwy i szczęściem się dzielę.

*Nocy, ześlij jedną z gwiazd.
Nocy, ześlij jedną z gwiazd.*

Smutno mi, powiem wam tak, bo dla mnie w życiu najważniejsze jest jak inni się cieszą i szczęście rozdają, gdy dużo pasji w swym życiu mają.
Uwielbiam pomagać co jest moją zgubą, bo jak pomagam to ludzie mnie lubią.
Smutno mi, bo w moim biurze pracują sami uśmiechnięci ludzie.
Są uśmiechnięci, robią co lubią. Boże, dlaczego szczęściem się chlubią.
Czy oni nie mogą choć raz ponarzekać? Inni szefowie nie muszą czekać.
Codziennie rano słyszą stękanie. Ja tylko dowcip, szczęście i taniec.

*Nocy, ześlij jedną z gwiazd.
Nocy, ześlij jedną z gwiazd.*

Smutno mi i jak tu żyć, gdy ręce mam czyste i nie mam co myć.
Smutno mi, bo koszulki robię i to daje szczęście uświadom to sobie.
Uświadom to sobie, że w tym biznesie mam mnóstwo znajomych to fajni kolesie i fajne dziewczyny i fajne chłopaki.
Tu każdy jest fajny, tu syndrom jest taki.
Internet łączy bardziej niż dzieli, a to daje szczęście przy każdej niedzieli.
A jak tak bardzo chciałbym na wieki zamknąć nad sobą smutki powieki.
Niestety się nie da, nie mogę, bo po co.
Ciągle na Kwejku przesiaduje nocą.
Smutno mi, bo jak się uda nagram teledysk i wrzucę na tube'a.
Wrzucę na kanał i dobrze wiem, że ludziom przypadnie do serca ten.
Ten mój kawałek o smutku, bo szczęście, będą szerować, ja umywam ręce.