Tekst piosenki:
[Refren: Taco Hemingway, Quebonafide]
Jadę z Kyoto do Nary, jadę z Kyoto do Tokyo
Ona ma oksy Prady, nie płacz, mała, bo zmokną
Jadę z Kyoto do Nary, dawno nie byłem w Schengen
Wokół kamery, robią skany jak rentgen
Jadę z Nary do Kyoto, jadę z Kyoto do Tokyo
Ona ma oksy Prady, nie płacz, mała, bo zmokną
Lecę z Busan do Tianjin, lecę z Tianjin do Shenzhen
Ona ma trampki z sercem, słuchamy New Romancer
[Zwrotka 1: Quebonafide]
Znudzili mnie Gaudi i Eiffel
Loty z Seulu do Tajpej
Każdy wygląda jak hypebeast
Każda wygląda jak hypebae
Mój człowiek skośny jak laufer
Dookoła low-life i high-tech
Tańczymy po winie, póki nie przeminie to życie jak DatPiff
i MySpace, yo
Zamawiam bobę i bibimbap
A ona wodę i sticky rice
Dwa kraje w dobę bez dzikich kart
Nie noszę Obey, mam inny vibe
Przez rok nawinąłem te półtora zwrotki, a i tak na koncie jest szybki hajs
Oni są wczuci w te rapy, ja siadam do pracy, bo zasięg od Wi-Fi padł
Mój człowiek ma dziarę FamilyMart
Twój drip to jest nie ten level
Filip zna Chiny jak własny kark
Świecimy jak neony nad 7-Eleven
Mój człowiek ma dziarę FamilyMart
Twój drip to jest nie ten level
Filip zna Chiny... Podrabiasz nas 1 do 1, suko
[Refren: Taco Hemingway, Quebonafide]
Jadę z Kyoto do Nary, jadę z Kyoto do Tokyo
Ona ma oksy Prady, nie płacz, mała, bo zmokną
Jadę z Kyoto do Nary, dawno nie byłem w Schengen
Wokół kamery, robią skany jak rentgen
Jadę z Nary do Kyoto, jadę z Kyoto do Tokyo
Ona ma oksy Prady, nie płacz, mała, bo zmokną
Lecę z Busan do Tianjin, lecę z Tianjin do Shenzhen
Ona ma trampki z sercem, słuchamy New Romancer
[Zwrotka 2: Taco Hemingway]
Oh, oh
Nikt nie zna mnie jak Face ID
VPN, ziomo, no bo śledzą IP
CNN znowu opowiada bajki o wojnie
BPM-y robią high speed
WeTransfer przesyłają nam bit
Na PayPal potem przelewają hajs mi
Pytają, czy jestem ciągle głodny (Bi-bitch, I might be)
Widzę dokąd nas prowadzi neostrada
Nigdy nie widziałem tak durnego stada
Wczoraj chciałem robić spontaniczne ruchy
No ale nagle moja Siri mówi, że odradza
Żebym wydał kasę jakiś neon błaga
Neon Louis, neon Prada
Polej tylko jeszcze jeden kielon barman
Kielon drugi, kielon spadam
Ona mówi "Gdzie idziesz, Fifi?", moje ruchy na CCTV
Orwell uczył, więc nic nie zdziwi, dane płyną jak Missisipi
Cywilizacji jeszcze nie koniec, póki takie ciepłe jej dłonie
Uprawiamy seks, a za oknem de-de-deszcz na neonie
[Refren: Taco Hemingway, Quebonafide]
Jadę z Kyoto do Nary, jadę z Kyoto do Tokyo
Ona ma oksy Prady, nie płacz, mała, bo zmokną
Jadę z Kyoto do Nary, dawno nie byłem w Schengen
Wokół kamery, robią skany jak rentgen
Jadę z Nary do Kyoto, jadę z Kyoto do Tokyo
Ona ma oksy Prady, nie płacz, mała, bo zmokną
Lecę z Busan do Tianjin, lecę z Tianjin do Shenzhen
Ona ma trampki z sercem, słuchamy New Romancer
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):