Tekst piosenki:
1 . Powiem szczerze , tyle batów już poszło z dymem ,
że ja naprawdę mam porytą łepetynę .
Ale bez przesady , nie mam aż takich dziur w głowie .
Mnóstwo zdarzeń pamiętam , jedno z nich opowiem .
Miejsce akcji : Tramwajowy przystanek
piątek nad ranem , po nocy nieprzespanej .
W głowie tylko śniadanie , kąpiel i sen
wtem kątem oka , zauważam zamieszanie .
W głowie miałem zamęt , na uszach słuchawki .
Obok spisywały kogoś kanary pijawki .
No i widzę wyraźnie , że jakiś typ się skrada .
Patrząc na mnie przez telefon gada ,
z pod czapki wystawały mu włosy zmierzwione.
a minę miał , jak nie dorobiony Don Corleone
Oczy jak talerze , zdziwienie na twarzy .
Ściszając mp3 , czekałem co się zdarzy .
W końcu się odważył , podszedł do mnie .
I patrząc na mnie spytał się skromnie :
- Rafi ?
- Taak !
- Pamiętasz mnie ?
- Nie ...
- Poznaliśmy się przecież !
Więc pytam się :
- Gdzie ?
- Dwa lata temu , palilem z tobą Jointa w Krakowie po koncercie .
Była nas piątka , był z nami taki mój kumpel rasta.
Okres niezręcznej ciszy nastał ...
Powiedziałem :
- Sorry , ale nic mi to nie mówi .
usłyszałem wtedy :
- Pss , Gwiazda ...
I odszedł ode mnie mierząc mnie przy tym .
A ja ( hehe ) , stanąłem jak wryty ...
Ludzie ! Trochę wyrozumiałości ...
Powiem to wszystkim , tak dla ścisłości
Wybaczcie , ale mogę przecież nie pamiętać
z kim kiedyś tam , spaliłem jednego skręta .
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (2):