Tekst piosenki:
1.
Moja matka spała na żelaznym łóżku
Na drewnianym łóżku tato spał
Nam dawali chleba ledwie po okruszku
A na dworze wielki wicher wiał
Ref.
I od tej pory...
Za pół kilo gruszek...
Za dwa pomidory...
Śpiewam, bo muszę, bo muszę
Śpiewam, bo muszę, bo muszę
Śpiewam, bo muszę, bo muszę
Śpiewam, bo muszę, bo muszę
2.
Raz dziewczynę moją chciałem pocałować
Odwróciła głowę tłumiąc złość
Powiedziała tylko: "Teraz mnie odprowadź
W domu czeka na mnie inny ktoś"
Ref.
I od tej pory... (a-a-a-a-a)
Choć mam chorą duszę... (a-a-a-a-a)
Choć mnie serce boli... (a-a-a-a)
Śpiewam, bo muszę, bo muszę
Śpiewam, bo muszę, bo muszę
Śpiewam, bo muszę, bo muszę
Śpiewam, bo muszę, bo muszę
3.
Z końcem tego lata biegłem wielką drogą
A przy drodze nie stał żaden znak
Pomyślałem sobie dalej iść nie mogę
Lecz mnie wyprowadził leśny ptak
Ref.
I od tej pory... (a-a-a-a-a)
Za pół kilo gruszek... (a-a-a-a-a)
Za dwa pomidory... (a-a-a-a)
Śpiewam, bo muszę, bo muszę
Śpiewam, bo muszę, bo muszę
Śpiewam, bo muszę, bo muszę
Śpiewam, bo muszę, bo muszę
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):