Rena Rolska - Mon pays

Zawsze pamiętasz tę miłość najpierwszą sprzed lat
Choćbyś się kochał goręcej nie raz i nie dwa
Choćby się niebo nade mną zmieniało stu krajów
Wracam tam, gdzie mój kraj, gdzie mój kraj

Od brzegów Garonny do Alp
Wśród winnic zielonych czy śniegu
I śmiech jest mi bliski, i łzy
Bo to kraj przecież mój, mon pays

I choćbym przebiegła przez świat
Od krańca do krańca drugiego
Nie znajdę młodości mej dni
Które dał mi mój kraj, mon pays

Nieważne, czy słońce świeciło zza chmur
Nieważne, wierzcie mi
Nic wtedy nie było ważniejsze niż szept:
"Je t'aime, mon chéri"

Ten kraj, gdzie zbudziło się serce
Na zawsze w pamięci zostaje
Dlatego w mym sercu wciąż tkwi
Mój kraj, mon pays, oh, mon pays

Nieważne, czy słońce świeciło zza chmur
Nieważne, wierzcie mi
Nic wtedy nie było ważniejsze niż szept:
"Je t'aime, mon chéri"

Ten kraj, gdzie zbudziło się serce
Na zawsze w pamięci zostaje
Dlatego w mym sercu wciąż tkwi
Mój kraj, mon pays, oh, mon pays

Mon pays, oh, mon pays!