Tekst piosenki:
[Intro]
Zapraszam
Siemanko!
Siema, siema
Co tam Borys u Ciebie, opowiadaj
Stary weź przestań
A co się dzieje?
Mam tutaj salon wiesz, dużo ludzi wpada, klienci siadają
A tutaj kurwa przybiega jakiś dziad, a jakiś tam niedaleko gdzieś mieszka w ogóle
Wpada tutaj, mówi, że jest z nie wiadomo jakich ludzi, że coś tu się dzieje, że kogoś mi naśle, coś mi zrobi
A kurwa ja chcę osiągnąć swoje cele, chcę coś robić w życiu a...
Byku! Pierdol tą ulaną kurwę!
[Zwrotka 1]
Chuj mnie twoje nowe buty, po chuj z nimi wchodzisz w życie
Całe swoje żarłeś suty, teraz pytasz się gdzie cycek
Daj już spokój tym starym, weź się kurwa za siebie
Jakoś nie brzydziły browary jak wkleiłeś się na imprezę moją
Wypić za moje i ubrać za moje się leszczu to świetnie potrafisz
Kto ci dał prawo wycierać mną gębę ściero co gorsza jesteś od szmaty
Bawi cię kurwa mój fanbase? To klaunie za siebie się spójrz
Masz plecy tam chociaż że skamlesz? Cwaniaku weź pokaż mi swój
Nie ma go, nie ma go, nie ma go, nie ma go, nie ma go, nie będzie nigdy
Nie da się zbierać owoców, jak jedyne soki jakie masz to kurwa te z pi pi
Ja budowałem jak z jebanej talii, żeby wysiadać z Audioli, nie z Thalii
Jakbym cię chuju zobaczył na pasach to dodaje gazu, włączam wycieraczki - kumasz?
Eej igrasz z ogniem, zakręciłem wodę
Eej brak złych wspomnień, dziś mam kurwa nowe
Nowe auto kupiłem za swoje
Jak to śmieciu musi ciebie boleć
[Refren]
Nie kumasz /x19
Nie kumasz, nie kumasz, idioto nie kumasz
Idioto nie kumasz, idioto nie kumasz, idioto niczego nie kumasz
Nie kumasz, nie kumasz idioto, nie kumasz niczego
Nie kumasz /x4
Nie kumasz idioto, niczego nie kumasz
Nie kumasz, nie kumasz, nie kumasz, nie kumasz
[Zwrotka 2]
Jestem nerwowy z natury, szalony no to działam w szale
Niczym jak Pudzian nie sprzedałem skóry - zajrzyj do fury, fotele z niej całe
Mam wyjebane w opinie, nie zęby, tak wiele nimi udało się już zjeść
Chodzę na czarno, nie czuję się święty - Ty nie wyglądasz też jak na komunię, skurwysynu
Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego? Ej, ej
Ty pytasz się lustra, tak bardzo Cię wkurwia smak dnia powszedniego?
Nie kumasz, nie kumasz, nie kumasz, nie kumasz, ej, ej
Myślisz - dali mu kurwa, a jak nie to zajumał
ReTo Presley, ten chłopak z dziarą, co parą chciałaby być
Myślę - Twoja była i aktualna i przyszła zapewne też
Czy udajesz downa? Czy może tak masz? To jest choroba czy styl?
Jestem człowiek armia, punchline za punchline jak zamkniesz się to nie, że git
Ja co zrobię to jest legit, a nie czuję się wcale Bogiem
Co dzień uczę się jak mam żyć, więc mi kundlu nie sraj na drogę
Ja nie smerf także typie gleba, tak żem wysrał na Gargamela
Z mojej strony zero zdziwienia, że ty półgłówku tego ni cholery
[Refren]
Nie kumasz /x19
Nie kumasz, nie kumasz, idioto nie kumasz
Idioto nie kumasz, idioto nie kumasz, idioto niczego nie kumasz
Nie kumasz, nie kumasz idioto, nie kumasz niczego
Nie kumasz /x4
Nie kumasz idioto, niczego nie kumasz
Nie kumasz, nie kumasz, nie kumasz, nie kumasz
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):