Tekst piosenki:
Godzina piąta, minut trzydzieści,
Kiedy pobudka zagrała,
Grupa rezerwy, szła do cywila,
Niejedna panna płakała,
Grupa rezerwy, szła do cywila,
Niejedna panna płakała!
Niejednej pannie, żal się zrobiło,
I serce z bólu zadrżało,
Że jej kochanek, szedł do cywila,
A jej się dziecko zostało.
Że jej kochanek, szedł do cywila,
A jej się dziecko zostało!
Na Dworcu Głównym, w mieście Krakowie,
Wszystkie się panny zebrały,
Z kamieniem w ręku, z dzieckiem na ręku,
Na rezerwistów czekały.
Z kamieniem w ręku, z dzieckiem na ręku,
Na rezerwistów czekały!
Lecz to nie honor, dla rezerwisty,
By na peronie z panną stać.
Wsiadł do pociągu i trzasnął drzwiami,
Tak się pożegnał z pannami.
Wsiadł do pociągu i trzasnął drzwiami,
Tak się pożegnał z pannami!
Wsiadł do pociągu, usiadł przy oknie,
A pociąg ruszył z łoskotem,
A wszystkie panny, głowy spuściły ,
Poszły do domu z powrotem.
A wszystkie panny, głowy spuściły,
Poszły do domu z powrotem!
Nazajutrz rano, poszły do sztabu,
Pytać o adres miłego,
Szef sztabu na to, im odpowiedział,
U nas nie było takiego.
Szef sztabu na to, im odpowiedział,
U nas nie było takiego,
Poszły do domu, siadły w kąciku,
I tak cichutko płakały:
"Synu ach synu, ojciec w cywilu,
A jego adres nieznany."
"Synu ach synu, ojciec w cywilu,
A jego adres nieznany!"
Dzisiaj rezerwa w szeregi staje,
Dzisiaj rezerwa w szeregi staje,
Młodszym kolegom broń swą oddaje,
Młodszym kolegom broń swą oddaje,
Młodsi koledzy za broń chwycili,
Poszli do lasy, nie powrócili,
Poszli do lasy, nie powrócili,
A my ze zbiórki na samochody,
A my ze zbiórki na samochody,
Dowódca życzy szczęśliwej drogi,
Dowódca życzy szczęśliwej drogi!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (3):
Pokaż powiązany komentarz ↓
bocian 95.