Tekst piosenki:
Gdy już głęboki sen
Zamknie moje źrenice
I przez śpiące ulice
Ciszy ściele się tren
Nawiedza wtedy mnie
Zmora senna i mokra
W rzekę zmienia się kołdra
A ja topię się w niej...
I wołam: "Tonę, tonę"
Miotana siłą fal
A z brzegu nieruchome
Postaci patrzą w dal
Wyciągam do nich dłonie
Ktoś wtedy mówi tak:
"Ta mała to utonie"
A ja się budzę i rzeczywiście - tonę w łzach
I wołasz: "Tonę, tonę"
Miotana siłą fal
A z brzegu nieruchome
Postaci patrzą w dal
Wyciągam do nich dłonie
Ktoś wtedy mówi tak:
"Ta mała to utonie"
A ja się budzę i rzeczywiście - tonę w łzach
Spokojnie odtąd spać
Będziesz w moim pobliżu
Śniąc, że pomoc mą chyżą
Śpieszę we śnie ci dać
Stóp moich słyszysz bieg
Potem plusk mego kraula
I już ktoś cię ocala
I wyciąga na brzeg
I już nie wołasz: "Tonę"
Bledziutka pośród traw
I oczy twe zdziwione
Znów są jak cichy staw
Usuwam z ciebie wodę
Masując drobny biust
Tchnę oddech w ciałko młode
Metodą "usta-usta", z mych ust do twoich ust
Wyratowana w końcu
Z topieli sennych zmór
Z łez moich wyschnę w słońcu
Roześmianego nieba bez notorycznych chmur
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):