Tekst piosenki: Ryszard Muzaj - Zielone Dni
Czekam na ten dzień, przyjdzie do mych drzwi
Bardzo wcześnie go powitam, wstanę skoro świt.
Nie obejrzę się za siebie,
Wezmę bagaż spraw, które w sercu mam
I wyruszę w drogę, by odnaleźć choćby
Ślad dni minionych, które zabrał czas,
Dojrzałej pomarańczy słodki smak,
Ten zapach włosów, oczu jasny blask,
To wszystko, co nam los raz tylko dał.
Kurs powiedzie mnie, nie wiem gdzie i jak
W jakim porcie zdołam cofnąć czas, ożywić nas
Czy jeszcze raz zaświeci słońce nisko nad tą wodą.
Los nie wróci tego mi, oszukać chcę go, by
Odnaleźć kolor tych zielonych dni,
Smak pomarańczy, którą dałaś mi.
Tę odrobinę łez, gdy prysły sny,
Słów kilka z nieotwartych listów twych.
Gdy odnajdę już sens minionych dni,
Kurs powrotny mi wyznaczy inny jasny świt.
I w przystani spraw codziennych
Sercu dam na cumach wolno żyć.
Lecz nie obiecam wam zapomnieć portu, gdzie...
Ślad dni minionych, które zabrał czas
Dojrzałej pomarańczy słodki smak,
Ten zapach włosów, oczu jasny blask,
To wszystko, co nam los raz tylko dał.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu