Teksty piosenek > S > Sanah > Hymn (J. Słowacki)
2 670 414 tekstów, 31 904 poszukiwanych i 475 oczekujących

Sanah - Hymn (J. Słowacki)

Hymn (J. Słowacki)

Hymn (J. Słowacki)

Tekst dodał(a): olcia_197 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): hewki151 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): olcia_197 Edytuj teledysk

Tekst piosenki: Sanah - Hymn (J. Słowacki)

Smutno mi, Boże, dla mnie na zachodzie
Rozlałeś tęczę blasków promienistą
Przede mną gasisz w lazurowej wodzie
Gwiazdę ognistą

Jak puste kłosy z podniesioną głową
Stoję rozkoszy próżen i dosytu
Dla obcych ludzi mam twarz jednakową
Ciszę błękitu

Choć mi tak niebo Ty złocisz i morze
Smutno mi
Smutno mi, Boże
Ale przed Tobą głąb serca otworzę
Smutno mi
Smutno mi, Boże

Jako na matki odejście się żali
Mała dziecina, tak ja płaczu bliski
Patrząc na słońce, co mi rzuca z fali
Ostatnie błyski

Dzisiaj na wielkim morzu obłąkany
Sto mil od brzegu, sto mil przed brzegiem
Widziałem lotne w powietrzu bociany
Długim szeregiem

Żem je znał kiedyś na polskim ugorze
Smutno mi
Smutno mi, Boże
Choć wiem, że jutro błyśnie nowe zorze
Smutno mi
Smutno mi, Boże

Żem często dumał nad mogiłą ludzi
Żem nie znał prawie rodzinnego domu
Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi
Przy blaskach gromu

Ty będziesz widział moje białe kości
W straż nieoddane kolumnowym czołom
Alem jest jako człowiek, co zazdrości
Mogił popiołom

Więc, że nieznane gotujesz mi łoże
Smutno mi
Smutno mi, Boże
Że nie wiem, gdzie się w mogiłę położę
Smutno mi
Smutno mi, Boże

Kazano w kraju niewinnej dziecinie
Modlić się za mnie co dzień; a ja przecie
Wiem, że mój okręt nie do kraju płynie
Płynąc po świecie

Na tęczę blasków, którą tak ogromnie
Anieli twoi w niebie rozpostarli
Nowi gdzieś ludzie w sto lat będą po mnie
Patrzący — marli

Więc, że modlitwa dziecka nic nie może
Smutno mi
Smutno mi, Boże
Nim się przed moją nicością ukorzę
Smutno mi
Smutno mi, Boże

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie: Sanah - Hymn (J. Słowacki)

Pokaż tłumaczenie
Sad am I, O God.
Westward Thou hast out-poured a rainbow of burning colours,
and before my eyes Thou dost extinguish, in the sapphire deep,
the fiery star.

Like empty wheat-ears with faces lifted high
I stand, unsated by delight or plenty.
To strangers I show but one countenance—
the stillness of unending blue.

Though Thou so gildest the sea and the firmament,
my heart is sore—
my heart is sore, O Lord.
Yet will I bare to Thee the hidden chamber of my breast:
my heart is sore—
my heart is sore, O Lord.

As a child laments at a mother’s departing,
so am I nigh unto weeping.
I behold the sun that flings from the wave
its last, paling gleam.

To-day, distraught upon the vast main—
a hundred miles astern, a hundred miles ahead of shore—
I saw storks arrowing through the open heavens,
rank on silent rank.

Once I had known them over Polish fallow-lands;
my heart is sore—
my heart is sore, O Lord.
And though I know to-morrow fresh dawns will kindle,
my heart is sore—
my heart is sore, O Lord.

I have mused often beside the graves of men;
I have scarcely tasted my father’s hearth.
A pilgrim, labouring along the storm-lit road,
I pressed my way through thunder’s blinding flare.

Thou shalt behold my whitening bones
uncommitted to the guardian pomp of pillars;
and I am as a man who envies ashes their repose.

Therefore—because Thou preparest for me an unknown couch—
my heart is sore—
my heart is sore, O Lord.
And because I know not where my dust shall find a pillow,
my heart is sore—
my heart is sore, O Lord.

In my homeland an innocent child has been bidden
to pray for me each day;
yet I well know my ship sails not homeward,
but ranges upon the world.

Upon that mighty bow of radiance
Thy angels have unfurled across the firmament,
new mortals, a hundred years hence, shall gaze—
and pass away.

And since a child’s soft prayer can avail me naught,
my heart is sore—
my heart is sore, O Lord.
Ere I bow beneath my own nothingness,
my heart is sore—
my heart is sore, O Lord.

Historia edycji tłumaczenia

Tekst:

Juliusz Słowacki

Edytuj metrykę
Muzyka:

sanah

Rok wydania:

2022

Wykonanie oryginalne:

sanah

Płyty:

Sanah śpiewa poezyje (CD, 2022)

Komentarze (3):
TomaszMiller 28.05.2025, 23:55
(+1)
"Hymn" Słowackiego znam od lat niemal pięćdziesięciu. Nie rozumiałem go zbytnio. Dopiero wykonanie Sanah spowodowało, ze coś tam w głowie zaświtało. Dziękuję za to serdecznie. Wspaniała rzecz!

pborys 21.10.2022, 14:08 (edytowany 2 razy)
(0)
Brakuje mi w tym śpiewaniu własnej interpretacji, własnego "przeżycia" utworów - świadomości na co kładę nacisk. Wyboru jednego utworu z dziesiątek innych, bo akurat czymś przykuł moją uwagę. Melodia ciągnie się taką monotonną sinusoidą cukierków i choć jest ładna, nie dodaje do tekstu emocji. A szkoda, bo Sanah to potrafi. Dla mnie wzorem takiej śpiewanej poezji pozostaje "Do prostego człowieka" zespołu Akurat. Właściwie to ciekawe jak z tym tekstem Tuwima by sobie Sanah powiedziała - jest aktualny i można go odnieść życia tu i teraz :)

APUESTO 20.10.2022, 22:46
(+5)
Piękne wykonanie :)

tekstowo.pl
2 670 414 tekstów, 31 904 poszukiwanych i 475 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Regulamin | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności