Tekst piosenki:
Joł Joł Z tej strony sensil tak sprawdź ten track
Zawsze chcemy sięgać wyżej niż wzrok
Resztę odrzuca się gdzieś daleko w kąt
By skupić się nad wiarą wzniesioną do góry
Gdzie te myśli latają opadają na chmury
Nadzieja potrafi zgubić gdy próbuje utyć
Może umrzeć ostatnia lub być matką głupich
I to sprawa nie łatwa wpisana gdzieś w nuty
Jak z niej korzystać by nie zostać oplutym
Ref.
Chce zawsze pewnie biec
Unikać błędów więc
Wybieram trasę gdzie
Mogę dokładnie kontrolować umysł
I tak już dzień za dniem
Rozmyślam jak ten bieg
Pozwoli znów mi mieć
Prawdziwy powód, powód do dumy
I nieraz o tym już pisali w książkach
Sięgamy po to czego mieć nie można
Te plany płoną już w palcach to pewne
Każdy chce mieć to co jest tak odległe /x2
Podobno teraz tylko liczy się bilon
Szukamy wrażeń unikamy imion
Zmieniamy twarze i tak już co chwile
Budując na karkach mechaniczną szyje
Niby to nic to mentalna drobnostka
Ginie też tutaj nie chce temu sprostać
A gdy masz dość i zwyczajnie się poddasz
Zastanów się skąd weźmiesz płacę za montaż
Ref.
Chce zawsze pewnie biec
Unikać błędów więc
Wybieram trasę gdzie
Mogę dokładnie kontrolować umysł
I tak już dzień za dniem
Rozmyślam jak ten bieg
Pozwoli znów mi mieć
Prawdziwy powód, powód do dumy
I nie ma czasu by krzyczeć, krzyczeć
Jak na ten stan ćwiczę ćwiczę
Choć chce by każdy ruch był dokładny
Tak słodko jest marzyć o czymś nierealnym / x2
Ref.
Chce zawsze pewnie biec
Unikać błędów więc
Wybieram trasę gdzie
Mogę dokładnie kontrolować umysł
I tak już dzień za dniem
Rozmyślam jak ten bieg
Pozwoli znów mi mieć
Prawdziwy powód, powód do dumy
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):