Shé - Mamá

❝ Ten tekst dedykowany jest wszystkim matkom
na świecie. A w szczególności wszystkim
dzieciom tego świata. Nie zaprzepaszczajmy
tego, co mamy, abyśmy zaczęli to doceniać. ❞
—Kocham Cię, mamo—

W końcu zebrałem się odwagę, aby napisać ten utwór,
Ty, bez wątpienia Ty pozostaniesz moją najlepszą poezją,
Nie istnieje większa emocja aniżeli napisać do Ciebie,
Uwierz mi, nie istnieje nic, co będzie bardziej wymowne,
Nigdy nie zdołam podarować Ci tego wszystkiego,
Co ofiarowałaś mi Ty,
Dlatego dedykuję Ci tę piosenkę...
Zrozum, że dzisiaj nie piszę pięściami, nic podobnego,
Po prostu to wypływa prosto z serca,
Bądź szczęśliwa, przekonaj się, że jesteś wielka,
Dzisiaj ja śpiewam dla Ciebie z wielką dumą,
Przyjdź, zostań tutaj i obejmij mnie przez chwilę,
W Twoich ramionach
Ja zawsze będę tym samym chłopcem co kiedyś,
Jesteś moim aniołem, stale moim ukojeniem,
Ty moim szczęściem,
Wszystko co czynisz jest podyktowane z miłości do mnie...
Ty jesteś tym ramieniem, do którego ja mogę wtulić się,
Jesteś cieniem, który prowadzi mnie w milczeniu,
W Tobie odkryłem okazałą miłość, —
Tego, który przebaczy ci nawet nie osądzając cię,
Abym podniósł się ja odebrałem Ci siły,
Dzisiaj jestem tym kim jestem,
Bowiem od Ciebie zyskałem wiele,
Ty jesteś tą jedyną, która potrafi mnie zrozumieć,
Swoją duszę oddałabyś diabłu, aby tylko dogodzić mi,
Poszłabyś na koniec świata, aby odszukać mnie, ja wiem o tym,
I nie spoczęłabyś nawet odnajdując mnie,
Czasami śnię, że frunę w przestworzach i...
Wkradam się do najtrudniejszych chwil z Twojej przeszłości,
Przysięgam Ci, gdybym mógł zrobiłbym to, bez zawahania,
Abyś Ty nie zalewała się łzami, kiedy Twój płacz jest jak strzał,
Śmiało uśmiechnij się, bowiem Ty jesteś godna podziwu,
Moja przyjaciółka, moja wierna konfidentka,
To jest właśnie moja mama...
Nie ma człowieka, który będzie zasługiwał na Twoją obecność,
W moim życiu to właśnie Ty jesteś najważniejszą kobietą

[Refren:]
Ty jesteś powodem mojego życia,
Jesteś jak poranne słońce,
Ty jesteś moim skarbem i moją radością, mamo,
Jesteś moją siłą i moimi pragnieniami,
Ty jesteś powietrzem, którego mi trzeba,
Wtenczas gdy życie mnie dobija, a ja potrzebuję oddychać,
Pragnę, abyś mi powiedziała, że nigdy mnie nie opuścisz,
Że gdy otworzę oczy, Ty będziesz codziennie o poranku,
Ty jesteś powodem mojego życia,
Jesteś jak poranne słońce,
Ty jesteś moim skarbem i moją radością, mamo,
Jesteś moją siłą i moimi pragnieniami,
Ty jesteś powietrzem, którego mi trzeba,
Wtenczas gdy życie mnie dobija, a ja potrzebuję oddychać,
Pragnę, abyś mi powiedziała, że nigdy mnie nie opuścisz,
Że gdy otworzę oczy, Ty będziesz codziennie o poranku

To cudowne, że Cię mam, jak trudnym jest
Myśleć, że z dniem jutrzejszym przyszłość nas rozdzieli,
Smutnym jest to sobie wyobrażać, wątpię, abym mógł to zaakceptować,
Mamo, przytul mnie i uwolnij mnie z tego węzła,
Dzisiaj pragnę Cię mieć tuż obok
I nie wypuszczać ani na moment,
Czuję, że poznanie Ciebie było najpiękniejszą rzeczą w świecie,
Nikt nie zna jak wyjątkowa jest Twoja osobowość,
I to prawda,
Jako osoba masz dziesięć razy większy wydźwięk, —
Ty wyznaczasz mój kierunek, moją ścieżkę oraz moją drogę,
Bowiem tam dokąd zmierzam,
Twoje słowa podążają wraz ze mną,
Nie cierp mamo, kiedy Ty cierpisz ja zamartwiam się,
Gdziekolwiek ja pójdę Twój głos będzie moją osłoną,
Czas pędzi, a my coraz bardziej oddalamy się,
Próbuję ułożyć sobie życie,
Jednak nic nie jest takim jak wcześniej,
Chcę wrócić do domu i widzieć, że to było jedynie strachem,
Że jeśli ktoś Cię skrzywdzi, ja zdołam go wyprzedzić,
Niechaj czas stanie w miejscu, pomyśl sobie życzenie, —
Ja sprawię, aby ono spełniło się, Ty masz mnie tu na wprost,
Jeśli chcesz, ja mogę zostać tutaj, nie jest mi śpieszno,
Niechaj wszystko co pilne zaczeka, gdyż jest coś ważniejszego,
Mamo, ja płaczę, jednak to nie jest nic złego,
To dlatego, że nigdy Ci o tym nie powiedziałem
I tłumiłem to w sobie...
Mamo, to mój prezent dla Ciebie,
Ta piosenka jest dla Ciebie, za bycie tą,
Którą ja najbardziej kocham

[Refren:]
Ty jesteś powodem mojego życia,
Jesteś jak poranne słońce,
Ty jesteś moim skarbem i moją radością, mamo,
Jesteś moją siłą i moimi pragnieniami,
Ty jesteś powietrzem, którego mi trzeba,
Wtenczas gdy życie mnie dobija, a ja potrzebuję oddychać,
Pragnę, abyś mi powiedziała, że nigdy mnie nie opuścisz,
Że gdy otworzę oczy, Ty będziesz codziennie o poranku,
Ty jesteś powodem mojego życia,
Jesteś jak poranne słońce,
Ty jesteś moim skarbem i moją radością, mamo,
Jesteś moją siłą i moimi pragnieniami,
Ty jesteś powietrzem, którego mi trzeba,
Wtenczas gdy życie mnie dobija, a ja potrzebuję oddychać,
Pragnę, abyś mi powiedziała, że nigdy mnie nie opuścisz,
Że gdy otworzę oczy, Ty będziesz codziennie o poranku

Trudno to wytłumaczyć, bowiem
Z jednej strony nad tym ubolewam, —
Ja nie spędziłem więcej czasu z Tobą,
Boli mnie, że czasami przysporzyłem Ci cierpienia,
Swoim zachowaniem czy swoimi słowami...
Wybacz mi mamo za ''ten każdy raz''...
Z drugiej strony jestem szczęśliwy, że Cię mam,
I pragnę opowiedzieć to wszystkim, że Cię poznałem,
Że mam najlepszą mamę w świecie i...
Że kocham Cię... Mamo, ja kocham Cię!

[Refren:]
Ty jesteś powodem mojego życia,
Jesteś jak poranne słońce,
Ty jesteś moim skarbem i moją radością, mamo,
Jesteś moją siłą i moimi pragnieniami,
Ty jesteś powietrzem, którego mi trzeba,
Wtenczas gdy życie mnie dobija, a ja potrzebuję oddychać,
Pragnę, abyś mi powiedziała, że nigdy mnie nie opuścisz,
Że gdy otworzę oczy, Ty będziesz codziennie o poranku,
Ty jesteś powodem mojego życia,
Jesteś jak poranne słońce,
Ty jesteś moim skarbem i moją radością, mamo,
Jesteś moją siłą i moimi pragnieniami,
Ty jesteś powietrzem, którego mi trzeba,
Wtenczas gdy życie mnie dobija, a ja potrzebuję oddychać,
Pragnę, abyś mi powiedziała, że nigdy mnie nie opuścisz,
Że gdy otworzę oczy, Ty będziesz codziennie o poranku

❝ I chociaż czas przemija, ja ciągle
pytam Cię każdej nocy,
Mamo, czy opowiesz mi coś o świecie? ❞
—Kocham cię, mamo—