Tekst piosenki:
Postanowiłem z czasem, że wezmę się za siebie,
bo nie może być tak, że zbiera mi się na lamenty.
Przemijania nie zatrzymam, wiem, że tego jestem pewien,
czytałem instrukcję życia, jestem za siebie wzięty.
Mówię prawdę, choć nie używam wyszukanych słów.
Polecam, zastanów się, a potem mów,
No bo dziś na wspomnieniach został tylko szary puch,
a mój chór przeszkadza wam w integrowaniu snów.
Znów mam w głowie musztrę, w szeregu każda myśl,
no i dręczą, no bo tak pięknie miało być.
Wszystko było dobrze, jakby wyrzucił te,
które - proste - nie są dobre, więc są złe.
Z ubiegającym czasem, chłopak, każdy zrozumie,
że nawet najdumniejsi mogą poddać się swej dumie.
W takim miejscu no i czasie przyszło nam żyć,
trzeba wciąż ryzykować, więc masz wszystko, albo nic.
Ty mówisz mi sam, że poddałeś się bardzo szybko,
utargowany czas na sukces jakby właśnie zniknął.
Wielu, którym dałeś przykład pewnie byłoby dziś przykro
a ten talent który miałeś to chyba kurde ostygnął. /X2
Nic nie zmieniło się, chyba, że spojrzysz na kalendarz,
ważne dla Ciebie... co przeżyłeś i pamiętasz.
To, że ktoś potraktował źle Ciebie jestem pewien,
że karma i tak wróci do niego chociaż nie wiem.
Czy panuje na świecie jakaś wyższa władza,
chociaż niby co dałeś od siebie i tak wraca.
Żyj, działaj, zdobywaj wspomnienia,
żebyś mógł opowiadać coś w przypadku urodzenia swego syna,
który pójdzie w Twoje ślady,
żeby w szkole przed kumplami nie musiał się wstydzić taty.
Byś miał do powiedzenia wiele na każdy temat,
by spoglądający na Ciebie mieli dylemat,
żeby każdy Twój uśmiech dawał ludziom w kość.
Więc rusz dupę, choćby im na złość.
Dwa słowa: życia nie zamkniesz w klatce
i nie musisz tego mówić swej umierającej babce.
Ty mówisz mi sam, że poddałeś się bardzo szybko,
utargowany czas na sukces jakby właśnie zniknął.
Wielu, którym dałeś przykład pewnie byłoby dziś przykro
a ten talent który miałeś to chyba kurde ostygnął. /X2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):