Siloe - Ten stan

Lubię, gdy uśmiechasz się do mnie,
tak rozpocząć każdy dzień słońcem.
Nie mam nic do stracenia,
złość i tak nic nie zmienia.
Tyle jest do zrobienia, tak będzie prościej.
Poukładaj w głowie schemat,
pozytywnego myślenia.

To, czego szukasz, ja to mam,
przesyłam Tobie ten stan (x4)

W tęczówkach płoną iskry,
w jej oczach kalejdoskop.
Pijany, ona działa jak alkohol, późną nocą,
kiedy w swojej dłoni jej dłoń trzyma mocno,
mogę iść w nieznane nawet boso późną nocą.
W tęczówkach płoną iskry,
w jej oczach kalejdoskop.
Działa jak alkohol,
kiedy w swojej dłoni jej dłoń trzyma mocno.
Mogę iść w nieznane nawet boso,
nasze życie ma dziś całkiem inne tempo.
Pamiętam, w moim wnętrzu było tylko echo,
obdarty ze wszystkiego.
Świat dawkował mi na co dzień obojętność.
Wszedłem w Twoje życie ze swoimi bliznami,
ciemność czule obejmowała mnie udami.
Dziś czuję się jak milioner, dobrych chwil kolekcjoner,
wszystko, co złe zostało mi wybaczone.
Za mną zatrute studnie i spalone mosty,
z Tobą widzę przyszłość, więc nie wracam do przeszłości.
Jej słodkie usta, szepty lecą w eter,
tak jest, kiedy mężczyzna spotyka kobietę.
Inne fakty są już bez znaczenia,
tak obca jest dla mnie beznadziejna nadzieja.
Liczy się to, co teraz, nic do ukrycia,
gdy razem nie straszne nam dźwignie, zapadnie życia.
Peiha

To, czego szukasz, ja to mam,
przesyłam Tobie ten stan (x4)