SkRyty - Czasem Myśle

Ludzie myślą tylko o tym, co usłyszą na płycie
ja dziś patrząc na horyzont, chciałbym widzieć lepsze życie
V nawiną że za zwrotki, bierze kasy pełne kielnie
ironicznie mówiąc za te, to ja milionerem będę

Koleżanki są dziś złe, że nie napisałem o nich
każda chce mieć swój kawałek, nawet dają linię do nich
" mam być śliczna elastyczna, zgrabna o jeszcze mądra"
no i weź chłopaku złóż to w zgrabną całość szczerych doznań

napisałem kiedyś Love song, fajnie że go nikt nie słyszał
już nie jestem z dziewczyną której serce dałem w bitach
taki mój życiowy przypał, mówią " przypal " nie mam czym
i dla tego jak się jaram, obok mnie nie płynie dym

w progach moich wielu domów, na wycieraczce jest napis
jeśli chcesz być w tym najlepszy pokaż wszystkim co potrafisz
wiele domów ale afisz, ominięty zgrabnym zdaniem
jestem Adam mów mi SkRyty, reszta milczeniem zostanie

REF
Jestem jednym z tych co mają mniej niż reszta z życia tu
więcej biorę i obiecam, że to mi wystarczy już
myślę czasem o tym wszystkim, jakbym widział siebie znów
w miejscu gdzie znikają zyski, kiedy słychać głośny szum

Mówisz miłość jest ślepa , to nie wiesz nic o nas
moja wrodzona empatia, mówi że niewidoma
nie słychać nas w domach, w autach blokach to jest proste
przyjdź na koncert, zamiast ciągle klikać tylko pobierz odśwież

chce uciec ale biegnę, tam gdzie porzuciłem schemat
by na nowo jak wcześniej, mówić znów że się zmieniam
choć nie słychać nawet słów, " Stary jak tam co u cb"
żyję tym co płynie w głowię, z falą " rozkmin "wprost na ziemie

widzę ciebie bo tu ze mną, będziesz choćbym upadał nagle
ale teraz płynę w miasta, bo złapałem podmuch w żagle
powróć czasem do początku, ja pamiętam kto był ze mną
chcieli zniszczyć we mnie, pasje teraz słysząc numer bledną

średnio chce mi się rozmawiać, jak myślisz że to głupie
nauczyłem się upadać, więc podnosić też się umiem
szary chłopak w wielkim tłumie, to tak jak spalona tęcza
zamiast stać i płakać ciągle, dziękuję za chwilę szczęścia