Tekst piosenki: Sławomir - Nie lubię Rosji
Nie mogłem zrozumieć skąd nagle tu te dziwne mrozy.
Zimno mi w czółko, zimno mi w uszy i marznie kark.
Sprawdzam pogodę, oczy przecieram w tej chwili grozy.
Zimne powietrze przyszło od Rosji, przyniósł je wiatr.
Sprawdzam pogodę, oczy przecieram w tej chwili grozy.
Zimne powietrze przyszło od Rosji, przyniósł je wiatr.
Dlatego:
(Ref.) Nie lubię Rosji, nie lubię Rosji, zamarzł mi w golfie dziś płyn.
Szyby zamarzły, klamki zamarzły, fotel zmrożony, szron w nim.
Ludzie spóźnieni pędzą do pracy, para aż leci im z ust.
Jedno mnie tylko dzisiaj rozgrzeje, jedno rozpali - to Kajry biust.
Nie mogłem zrozumieć czemu mój syn taki dziś smutny.
Lubi historię, lubi zwierzęta, w szkole dziś był.
„Tato, czy Ruscy wtedy w kosmosie zabili Łajkę?”
„To prawda synu” - ze smutkiem stwierdzam i nucę z nim.
„Tato, czy Ruscy wtedy w kosmosie zabili Łajkę?”
„To prawda synu” - ze smutkiem stwierdzam i nucę z nim.
(Ref. x2) Nie lubię Rosji, nie lubię Rosji, zamarzł mi w golfie dziś płyn.
Szyby zamarzły, klamki zamarzły, fotel zmrożony, szron w nim.
Ludzie spóźnieni pędzą do pracy, para aż leci im z ust.
Jedno mnie tylko dzisiaj rozgrzeje, jedno rozpali - to Kajry biust.
Sprawdź interpretację na Wersuj.pl
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu