Slayer - Exile

Jestem samobójczy, maniakalny, autodestrukcyjny.
Nie zostawiasz mi nadziei ani życia,
Nic dla czego warto żyć,
Przyjąłem to, nie mogę już tego znieść.
Mój najgorszy koszmar.
Sprawiasz, że mam ochotę poderżnąć sobie własne jebane gardło
Tylko by się od ciebie uwolnić,
Tylko by się uwolnić.

Ty zarozumiały skurwielu,
Daj mi powód, dla którego miałbym nie oderwać ci twojej jebanej twarzy.
Dlaczego nie przyjrzysz się dobrze tym oczom?
Bo ja jestem tym, który wyrwie ci twoje pierdolone serce.
Moja nienawiść jest zaraźliwa; nie masz już do kogo uciec.
WYGNAŃCZE! x4

Tylko powiedz mi, kurwa, dlaczego wszystko staje się problemem.
Twoje zdanie jest zawsze bez sensu - jebać to.
Sprawiasz, że moja pieprzona skóra drży.
Żyłem z tym - nie mogę już dłużej tego znieść.
Mój najgorszy koszmar.
Chcę strzelić sobie w pierdolony łeb
Za każdym razem, gdy myślę o tobie. x2

Ty zarozumiały skurwielu,
Daj mi powód, dla którego miałbym nie oderwać ci twojej jebanej twarzy.
Dlaczego nie przyjrzysz się dobrze tym oczom?
Bo ja jestem tym, który wyrwie ci twoje pierdolone serce.
Moja nienawiść jest zaraźliwa.
Ktoś jeszcze chce się wyładować?
Spróbowałeś mojej wyrozumiałości; chcę tylko twojej śmierci.


Nie mam nic więcej do powiedzenia,
Nie masz nic więcej do powiedzenia,
Nie mamy nic więcej do powiedzenia.
I tak cię kurwa nienawidzę.
WYGNANIE! x4

Nie zliczę ile razy przepaliłeś mój jebany bezpiecznik.
Nie mogę ścierpieć twego widoku, myśli o tobie
czy czegokolwiek innego.
Wiesz co chcę ujrzeć?
Na ile sposobów przegrany może, kurwa, przegrać?
Wiem, że znajdziesz sposób.
Pokorne przebudzenie wewnętrznego idioty.
Ty jebana mendo bez kręgosłupa - tylko marnujesz mój czas.
Wynocha sprzed mej twarzy - Wynocha z mego życia.
Wypierdalaj z mojej drogi - Po prostu giń!