Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Son Of Dork
Popularne teksty
14. Genzie - GirlZ
Son Of Dork - Sick
Sick
Tekst dodał(a): Simple_Simpleton
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Justine145
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): JTK1964
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
It's more than a habit
It's more than an addict
I'm parked here outside your door
Know you never lock it
Got your keys in my pocket
Lights all out
But i know for sure i am...
Ten steps away from you
From you and him
Redemption, is that a sin?
I'd never run him over
i wouldn't wanna dent my car
I'd never rip your throught out
'cos that could leave a nasty scar
So i'm gonna go out, get drunk with my friends
Try to get myself out of this funk
I'd never screw my life up
Because of how sick you are
You walk by the river
As you start to shiver
Two headlights are following you
As he pulls you closer
My engine's tickin over
It's my choice
To do what i do
Ten steps away from you
From you and him
Redemption, is that a sin?
I'd never run him over
i wouldn't wanna dent my car
I'd never rip your throught out
'cos that could leave a nasty scar
So i'm gonna go out, get drunk with my friends
Try to get myself out of this funk
I'd never screw my life up
Because of how sick you are
I'm talkin bout a split decision
Made in anger you know
I'm talking something that could change my life forever
Is it worth it? No
Is it worth it? No
Should i stay here and watch the show?
Or maybe... It's time to go
I'd never run him over
i wouldn't wanna dent my car
I'd never rip your throught out
'cos that could leave a nasty scar
So i'm gonna go out, get drunk with my friends
Try to get myself out of this funk
I'd never screw my life up
Because of how sick you are
(x2)
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenie„Chora”
To więcej niż nawyk
Jestem więcej niż uzależniony
Zaparkowałem tuż przed twoimi drzwiami
Wiem, że nigdy ich nie zamykasz
Mam twoje klucze w kieszeni
Światła są zgaszone
Ale wiem na pewno, że jestem
Dziesięć kroków od ciebie
Od ciebie i niego
Odkupienie, czy to grzech?
Nigdy go nie rozjechałem
Bo nie chciałem, żeby mi wgniótł samochód
Nigdy nie poderżnąłem ci gardła
Bo mogłaby zostać paskudna blizna
Więc wyjdę i upiję się z przyjaciółmi
Postaram się wyjść z tego doła
Nigdy nie spieprzyłem sobie życia
Przez to ja chora jesteś
Idziesz wzdłuż rzeki
Zaczynasz mieć dreszcze
Dwa reflektory podążają za tobą
Kiedy on przyciąga cię bliżej
Mój silnik odlicza
To mój wybór
Że robię to co robię
Dziesięć kroków od ciebie
Od ciebie i niego
Odkupienie, czy to grzech?
Nigdy go nie rozjechałem
Bo nie chciałem, żeby mi wgniótł samochód
Nigdy nie poderżnąłem ci gardła
Bo mogłaby zostać paskudna blizna
Więc wyjdę i upiję się z przyjaciółmi
Postaram się wyjść z tego doła
Nigdy nie spieprzyłem sobie życia
Przez to ja chora jesteś
Mówię o podzielonych decyzjach
Podjętych w gniewie, wiesz
Mówię coś, co może odmienić moje życie na zawsze
Czy to jest tego warte? Nie.
Czy to jest tego warte? Nie.
Czy powinienem tu zostać i obejrzeć przedstawienie?
Albo może... Czas już odejść
Nigdy go nie rozjechałem
Bo nie chciałem, żeby mi wgniótł samochód
Nigdy nie poderżnąłem ci gardła
Bo mogłaby zostać paskudna blizna
Więc wyjdę i upiję się z przyjaciółmi
Postaram się wyjść z tego doła
Nigdy nie spieprzyłem sobie życia
Przez to ja chora jesteś
(x2)
To więcej niż nawyk
Jestem więcej niż uzależniony
Zaparkowałem tuż przed twoimi drzwiami
Wiem, że nigdy ich nie zamykasz
Mam twoje klucze w kieszeni
Światła są zgaszone
Ale wiem na pewno, że jestem
Dziesięć kroków od ciebie
Od ciebie i niego
Odkupienie, czy to grzech?
Nigdy go nie rozjechałem
Bo nie chciałem, żeby mi wgniótł samochód
Nigdy nie poderżnąłem ci gardła
Bo mogłaby zostać paskudna blizna
Więc wyjdę i upiję się z przyjaciółmi
Postaram się wyjść z tego doła
Nigdy nie spieprzyłem sobie życia
Przez to ja chora jesteś
Idziesz wzdłuż rzeki
Zaczynasz mieć dreszcze
Dwa reflektory podążają za tobą
Kiedy on przyciąga cię bliżej
Mój silnik odlicza
To mój wybór
Że robię to co robię
Dziesięć kroków od ciebie
Od ciebie i niego
Odkupienie, czy to grzech?
Nigdy go nie rozjechałem
Bo nie chciałem, żeby mi wgniótł samochód
Nigdy nie poderżnąłem ci gardła
Bo mogłaby zostać paskudna blizna
Więc wyjdę i upiję się z przyjaciółmi
Postaram się wyjść z tego doła
Nigdy nie spieprzyłem sobie życia
Przez to ja chora jesteś
Mówię o podzielonych decyzjach
Podjętych w gniewie, wiesz
Mówię coś, co może odmienić moje życie na zawsze
Czy to jest tego warte? Nie.
Czy to jest tego warte? Nie.
Czy powinienem tu zostać i obejrzeć przedstawienie?
Albo może... Czas już odejść
Nigdy go nie rozjechałem
Bo nie chciałem, żeby mi wgniótł samochód
Nigdy nie poderżnąłem ci gardła
Bo mogłaby zostać paskudna blizna
Więc wyjdę i upiję się z przyjaciółmi
Postaram się wyjść z tego doła
Nigdy nie spieprzyłem sobie życia
Przez to ja chora jesteś
(x2)
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):