Tekst piosenki:
Koncert jak życie,
życie jak koncert
wciąż jeszcze w uszach
wybrzmiewa mi
pulsem,
podgrzanej krwi
i kołataniem słabnącego serca
w próżni hotelowej klatki
obecnie ja wiem swoje
a świat wokół swoje wie
i ma
zdajemy się krążyć
po zupełnie innych orbitach
ja i ten świat
wirować w rozbieżności
pragnień i prawd
czuje, że ponura trajektoria
mego przeznaczenia i losu
wraz ze sposobem myślenia i odczuwania
bodźców rzeczywistości
przesądza rozwój zdarzeń
w całkiem nieodległej przyszłości
depresyjny lot ku czarnej dziurze
z której nie wydostaje się
najmniejszy snop światła
nie wraca
światła wiary nadziei i miłości
mój wszechświat się skurczył i zbiegł
jak sprane złudzenia i marzenia
chłopca, którego mniej
we mnie mniej
Koncert jak życie,
życie jak koncert
wciąż jeszcze w uszach
wybrzmiewa mi
pulsem,
stygnącej krwi
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):