Tekst piosenki:
Miałem tylko jedną twarz
I zacząłem mówić to, co myślałem
Moi wrogowie ignorowali mnie
Przestałem być dla nich niebezpieczny
Przyjaciele przechodzili obok
Zacząłem być dla nich niewygodny
Miałem tylko jedną twarz
I nie mogłem znaleźć drogi do domu
Próbowałem wrócić do jawy
Lecz sen był jak skrzydło cienia
Które zamiast unosić
Przyszywa do ziemi
Nie czułem smaku wędzidła
Pięcioletnie dziecko mogło mnie zabić
Pomyślałem, że to jednak realność
W którą udało mi się wejść po raz wtóry
Wszystko było czarne albo białe
"Nie" szło po lewej, "tak" po prawej stronie
Albo przeciwnie gdy się odwróciłem
Z przestrzeni pomiędzy "tak" i "nie"
Zniknęły "być może", "to zależy", "jeśli" i "w zasadzie"
Wybrałem "tak"
Przyrosło do mojego czoła
"Nie" skurczyło się
Ulgę poczułem i strach
Odwróciłem się na lewy bok
I znalazłem drogę do domu
Smak wędzidła przywrócił mi
Poczucie bezpieczeństwa
Spotykani przyjaciele udawali
Że absorbują ich moje sprawy
Miałem znowu dwie codzienne twarze
I spokojnie mogłem śnić, o trzeciej rano
Kiedy jeszcze twardo śpią wrogowie człowieka
A do drzwi domów zbliżają się
Jedynie kroki mleczarzy
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):