Stephen Puth - Watching you walk away

[Refren]
Wiesz, że to zabija mnie za każdym razem
Patrzenie, jak odchodzisz
Budzę się, a ty jesteś już za drzwiami
Ta, wychodzisz, zanim poproszę, żebyś została
Żebyś została

[1-sza zwrotka]
Mówię, co jest, kochanie?
Czuję to wahanie pomiędzy nami
Prowadząc puste rozmowy, to problem
Wiem, że powiedzieliśmy, że nie będziemy mieć oczekiwań, ale jakieś mamy, jakieś mamy

[Pre-refren]
To jakbyśmy ciągle coś ukrywali
Ta, zastanawiam się, gdzie idziesz
Czy jesteś z kimś innym?
Nie wiem, co robisz, kiedy jesteś sama
Próbując jakoś to rozegrać, ale coraz trudniej jest udawać
Że nie obchodzi mnie, czy jeszcze cię zobaczę

[Refren]
Wiesz, że to zabija mnie za każdym razem
Patrzenie, jak odchodzisz
Budzę się, a ty jesteś już za drzwiami
Ta, wychodzisz, zanim poproszę, żebyś została
Żebyś została
Widzę to w twoich oczach
Wiem, że robi się późno, ta
Jeszcze jedna noc i to stanie się czymś więcej
Więc wychodzisz, zanim poproszę, żebyś została

[2-ga zwrotka]
Wiesz, że to zabija mnie za każdym razem
Dlaczego jesteśmy razem tylko po północy?
Założyłbym się, że wyglądasz jeszcze lepiej w świetle dziennym
Wiem, że powiedzieliśmy, że nie chcemy żadnego ciśnienia, ta jest w porządku, jest w porządku

[Pre-refren]
To jakbyśmy ciągle coś ukrywali
Ta, zastanawiam się, gdzie idziesz (zastanawiam się, gdzie idziesz)
Czy jesteś z kimś innym?
Nie wiem, co robisz, kiedy jesteś sama (robisz, kiedy jesteś sama)
Próbując jakoś to rozegrać, ale coraz trudniej jest udawać
Że nie obchodzi mnie, czy jeszcze cię zobaczę

[Refren]
Wiesz, że to zabija mnie za każdym razem
Patrzenie, jak odchodzisz
Budzę się, a ty jesteś już za drzwiami
Ta, wychodzisz, zanim poproszę, żebyś została
Żebyś została
Widzę to w twoich oczach
Wiem, że robi się późno, ta
Jeszcze jedna noc i to stanie się czymś więcej
Więc wychodzisz, zanim poproszę, żebyś została
Wiesz, że to zabija mnie za każdym razem
Ta, wychodzisz, zanim poproszę, żebyś została
Wiesz, że to zabija mnie za każdym razem
Patrzenie, jak odchodzisz
Budzę się, a ty jesteś już za drzwiami
Ta, wychodzisz, zanim poproszę, żebyś została
Wiesz, że to zabija mnie za każdym razem