Stereoliza - When you're hear

Urodziłam się niewinnie dwadzieścia lat temu.
Ssając cycek mojej matki, nie wiedziałam nic o tym świecie.
Dorosłam i poszłam na Uniwersytet,
A teraz czuję się porzucona.
Oni po prostu wychowują Cię jak rośliny chętne do uzyskania najlepszej marki,
Dla swoich własnych potrzeb i w końcu stają się szaleni.
A jeśli im się przeciwstawisz, podepczą Cię jak śmiecia.
Jeśli będziesz postępować zgodnie z ich rozkazami, będą Cię szanować.

Nikogo nie obchodzi czy umrzesz, czy też będziesz istnieć.
Nikt nie ryzykuje by nie kłamać i w końcu zaczniesz wierzyć
W ich obiecujące słowa i programy.
To spokojne zamiary politycznego hasła.
Płacz, bo kiedy płaczesz widzisz, co widać.
Jeśli zaprzeczysz, nigdy nie będziesz wolny,
Od myśli: co?, jak?, dlaczego powinno tak być.
Ale Ty jesteś tylko małym pionkiem w ich dużym „interesie”


Nienawidzę być sprzedaną,
Mój stan robi się coraz zimniejszy,
Staram się przeciwstawić temu i upadam, ale jeszcze się trzymam
Bo kiedy jesteś tutaj, czuję się silniejsza.
Po prostu zjadłam część tego gówna, do którego należę.
Zrywam z przyszłością. Zatrzymuję się i nie idę dalej.
Ale ty jesteś moją rządzą, aby kochać wiecznie.

Nie mogę znieść widoku dzieci dorastających w tej bitwie.
Ich zabawki stają się prawdziwą bronią do ich własnych potrzeb,
Miejących na celu włączenie milionów serc do ich czarnej listy.
Bo oni są pomijani, zranieni. Zamierzają zachować mocną pięść.
Chcą uzyskać moc, wciąż nie wiedząc jak jej poprawnie użyć.
Patrz jak sobie radzą, bez żadnej intuicji.
Rozstrzygnąć problem poprawnie, użyć bomby do tej walki, namierzyć celownik.
Potwierdzający ich, mogą nigdy nie ujrzeć światła.
Tych, którzy ich przynaglają, mordują przeklinając.
Sępy uzyskują cel do oplucia i tak dalej …
Nie można żyć bez rzeczy, o których się nie pomyśli.
Jestem zagubiona i wyczerpana. Jezus. To mnie wyczerpuje.
Nie potrzebuję żadnych udziałów. Po prostu czuję to, co czuję.
Prawdą jest, że chcę należeć do następnego pokolenia.
Po prostu chcę żyć i kochać. Chcę być kochana i wolna.
I nie potrzebuję żadnego prawa mającego na celu omotać mnie.