Tekst piosenki:
1. Gdzieś daleko, tam gdzie łuna, tam się pali
i mój chłopak samochodem lśniącym mknie.
Jest strażakiem a więc mam się czym pochwalić.
Jest na straży by ratować życie twe.
Zauroczył mnie odwagą i mundurem.
Z krwi i kości, lecz stalowy jego duch.
Kto ma serce, ten doprawdy wnet zrozumie,
jak nie kochać taką postać i być z nim.
Ref.: Bo mój chłopak jest strażakiem. Chyba to jest szczęście jakieś.
Taką miłość pielęgnować chce.
Wszyscy wokół mi zazdroszczą, że mam kontakt z tą miłością.
Nie chcę więcej nic od życia nieee. (2x)
2. Z jedną myślą wstaję rano i zasypiam.
Czy zły los, nie spłatał figla kiedyś mnie.
Czy ta pasja z rąk dziś moich go nie wyrwie.
Wtedy nie ma na co liczyć serce me.
Więc dlatego stojąc blisko jego boku,
już w mundurze i w szeregu, tam gdzie straż.
Mam wrażenie jakby czas przystanął w miejscu.
Teraz będę też strażakiem tak jak on.
Ref.: Bo mój chłopak jest strażakiem...
(2x)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):