Tekst piosenki:
Wszystko, czego chcesz
czego chcesz, gdy mnie widzisz
Jeśli ocenę za wygląd dać, ja dziesięć na dziesięć, one… dwa
Wszystko, czego chcesz
ciągle pragniesz od nowa
Pamiętam, że już jako dziecko wpędzałam chłopców w szaleństwo
Wszystko, czego chcesz
czego chcesz gdy mnie widzisz
Weźmy mojego pierwszego nauczyciela muzyki - Henry'ego Manoksa
Byłam młoda, to prawda
Lecz czułam to od dawna
Że tylko jedna rzecz się liczy
Manox mi pokazał
Jak rytmika bywa ważna
Miał dwadzieścia trzy lata
A ja trzynaście, z wyglądu osiemnaście
Nauczył, czym dominanta jest
Pokazał mi też swoją lutnię i flet
Wyjaśnił, jak w górę dojść do cis
Żeby móc się w harmonii wznieść na szczyt
Powiedz, czego chcesz
Szepnij tylko, na co masz chęć
Bo czuję, że chemia jest
Rozumiem ciebie, a ty mnie
I może to jest ten
Tak zależy mu i stara się
Specjalną mamy więź
On tak od wszystkich inny jest
Bo wszystko, czego chcesz
Czego chcesz, gdy mnie widzisz
To dotknąć, chwycić, mną się nasycić
Wszystko, czego chcesz
Ciągle pragniesz od nowa
To ściskać, kochać mnie i całować
Gładząc moje włosy wciąż
Mówisz: oczy twe jak gwiazdy lśnią
Więc baw się mną
Bo tylko jedna rzecz się liczy
No a potem pojawił się kolejny facet: Francis Dereham
Silny srogi pan
Nie znał słowa “nie”, zawsze brał to co chciał
Z pasją i wielce wpływowy
Był sexy sekretarzem w domu u księżnej wdowy
Wezwał mnie do siebie, miałam w biurze pomóc mu
Pozwolił bym użyła ulubionego z piór
Aż wylał się cały atrament
Choć nadgarstek mnie strasznie bolał
Wróciłam dzień później, tak jak zażądał
Jestem tym, czego chcesz
Szepnij tylko, na co masz chęć
Bo czuję, że chemia jest
Rozumiem ciebie, a ty mnie
Tym razem, czuję że
Tak zależy, mu wie czego chce
I mamy specjalną więź
Tym razem to na pewno ten
Bo wszystko, czego chcesz
Czego chcesz, gdy mnie widzisz
To dotknąć, chwycić, mną się nasycić
Wszystko, czego chcesz
Ciągle pragniesz od nowa
To ściskać, kochać mnie i całować
Nie możesz się doczekać wprost
Żeby mój gorset znowu zdjąć
Więc baw się mną
Bo tylko jedna rzecz się liczy
No, ale niestety nam nie wyszło
Więc postanowiłam zrobić sobie mały odwyk od facetów
I skupić się na własnej karierze
I nigdy nie zgadniecie, kogo spotkałam
Potężny i dumny nasz pan
Sam jego wysokość, Henryk ósmy
Czci go cały dwór
Choć z bliska nie wyglądał zbyt królewsko ten król
Damą na tym dworze mnie uczynił wnet
A ze mną wraz rodzina moja w górę się pnie
Dał mi mnóstwo obowiązków i powtarza mi
Że beze mnie już sobie nie poradziłby
Przy nim czuję że
W końcu ktoś potrzebuje mnie
Wreszcie mam gdzie żyć
I mogę pożyteczna być
Wtedy nagle znów słyszę że
Tak zależy mu, że chemia jest
I że specjalną mamy więź
Więc znowu tak to kończy się
Bo wszystko, czego chcesz
Czego chcesz, gdy mnie widzisz
To dotknąć, chwycić, mną się nasycić
Wszystko, czego chcesz
Ciągle pragniesz od nowa
To ściskać, kochać mnie i całować
Nie pytam nawet kiedy gdzie
Bo musisz mnie natychmiast mieć
Więc baw się mną
Bo tylko jedna rzecz się liczy
Więc się pobraliśmy… woo!
Z Henrykiem mi nie jest lekko
Pozwala na wiele dość swoim kolegom
Lecz jeden jest wśród nich
Który jest zupełnie inny, i pomaga ciągle mi
Królewskie życie zaskoczyło mnie
Na szczęście Tomasz, mój przyjaciel, dobrze to wie
Oddany mi, szczerze o mnie dba
Gdy wyjeżdża król, spędza ze mną czas
Tomasz jest jak brat
Nareszcie przyjaciela mam
Czuję naprawdę, że
Rozumiem jego a on mnie
Bratnią duszę dobrze mieć
Ciągle mówi mi, jak lubi mnie
I że specjalną mamy więź
Czemu znowu tak to kończy się
Czemu znowu tak łudziłam się
To nie zmieni nigdy nigdy się
Bo wszystko, czego chcesz
Czego chcesz, gdy mnie widzisz
To dotknąć, kiedy się wreszcie nasycisz?
Wszystko, czego chcesz
Ciągle pragniesz od nowa
Nic nie znaczy moja odmowa
Szarpiesz moje włosy wciąż
Mówisz, że jak gwiazdy moje oczy lśnią
Więc baw się mną
Więc baw się mną
Więc baw się mną
Bo tylko jedna
Tylko jedna
Tylko jedna rzecz się liczy
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):