Tede - Nie I3ANGLAS7

Dziś mam 37 lat, fakt
Takie było przeznaczenie, tak, rap
Tak wchodzi Tede patrz
Przez tą wyjebę ,inaczej mierzę czas
weź ten krążek do rączek
To gorące hit the road, Jack
Zapomnij że się kończę
Przyjdź na koncert ryj podrzeć!
Poczuj styl, chłopcze
Następna płyta spali ci beatsy
Hashtag, czas apokalipsy
Aż tak zajebisty sukinsyn
Naszczam im na te skillsy
Robię kawałki, nara, jara mnie to
Rap rozpierdala, ludzie się cieszą
Wiara wie to, no bo wszyscy wiedzą
kogo to miesiąc, kogo to sezon

Chuj ci w rapgre, kto mówi prawdę?
i co tak naprawdę jest niepoprawne
37 lat wiesz
no i akcje co ich nie ogarniesz, stoisz?
Chuj ci w rapgre, kto mówi prawdę?
i co tak naprawdę jest niepoprawne
37 lat wiesz
no i akcje co ich nie ogarniesz, padniesz

Elliminati wyjebało cię z trampek?
następna będzie lepsza od tamtej, jebać sztampe
A ty pokaż tamte loga, zobacz
PLNY, DIAMENTE, chcą rap ten mi pastować
Daję najlepszy towar, moje słowa
Liryczny Pablo Escobar, Wdowa
chce przygotować coś ekstra
Kurt Rolson - płatny morderca
Trójkątom przyglądaj się w tekstach
I z całą polską patrz jak się info potwierdza
I mów, że hip hop to komercja
w porządku, patrz co robi konkurencja
więc jak? Robimy rap czy będziemy się przyglądać?
PLNY są na kontach, flow na zwrotkach
chcą nas spotkać, rap gramy dla nich
zapierdalamy, gramy programy
uuuu, ale mam fejm
mam fotą u typowego mirka w tle
dobrze jest,chwilka chwil kilka
będzie jeszcze lepiej także cześć!