Tede - Płonie dach

Dokładnie tak, człowieku.
To jest Wielkie Joł, człowieku.
Od zawsze tu w klubach.

Czy to MP3 czy BMW.
Czy to klub, to musi trzymać groove.
Dupy chcą się przy tym wypinać tu.
I to widać tu, bo to śmiga tu.
Pierwsza liga znów, ale to gówno idzie.
Zrób to głośniej, Ty, jak chcesz widzieć cizie.
Dziewczyny lubią jak jest taki rytm.
I chłopaki mają na tym wieszać psy.
Znowu my, robimy rozpierdol.
Wielkie Joł przejmuje ten dancefloor.
Wszystko jedno, co myślisz o nas.
Mamy gdzieś to, zobacz, sama ci chodzi głowa.

x2
Płonie dach, niezamknięty dach.
Następny track - PAFF!
Ode złego nas zbaw tu tunajt.
Lub lub tego tjuna.

Lubię, kiedy bit kroczy jak ten.
Kobiety lubią, jak się toczy z taktem.
Rap ten...
Przerywam rap ten i czujesz brak ten.
Rusz pośladkiem, rusz zadkiem.
Cóż, to rzadkie, rusz dupą.
Wiesz jak mówią, mam grubą gadkę.
A bity jak ten to powodują.
Tedunio, wiesz? Wyrosłem na imprach.
Robiłem kiedyś siostrę tego gimba.
Dziś jest z nią inna, bit nią bimba.
Robi to co powinna.

x2
Płonie dach, niezamknięty dach.
Następny track - PAFF!
Ode złego nas zbaw tu tunajt.
Lub lub tego tjuna.

Bit buja jak koło chuja jaja.
Hit, będa to grać po lokalach.
Bo ja biorę takie bity i rozwalam je.
I to czyni mnie mocnym i scala mnie.
Jestem dobry w te klocki.
We-e-e-e-e-eź się ocknij.
Tyle w tym emocji upycham.
Hip-hop jest mocny na prostych bitach.
Podnosi WJ, ekipa WJ.
V-ki na witach i tak pompują.
I tak widać, kto się nie ugiął.
Ej, witam tych, co hejtują.
Ta biba należy do mnie.
Survival na imprezownię.
Trudno o mnie zapomnieć.
I to się ciągnie, dosłownie.

x2
Płonie dach, niezamknięty dach.
Następny track - PAFF!
Ode złego nas zbaw tu tunajt.
Lub lub tego tjuna.