pewnego chłodnego, deszczowego wieczora
świat zatrzymał się.
przyglądałem się z zapartym tchem, jak
cień, który wydawało mi się, że znam,
przeszedł tędy,
a ktoś przemówił do mnie,
zaszeptał mi do ucha,
ta fantazja jest dla ciebie,
fantazje w tym roku się spełniają.
całe życie przemknęło mi przed oczami.
pomyślałem,
że to prawda, co mówią.
zrzuciłem swoją skórę, przebranie,
przemarznięty, odrętwiały i nagi
wyłoniłem się ze swego kokonu,
a na wpół zapamiętana melodia
rozbrzmiała cicho w mojej głowie.
wtedy on obrócił się do mnie z uśmiechem
i rzekł,
rozumiem, ma zdarzyć się cud,
tobie dedykuję tę melodię.
lecz czy to z tego zrobione sny?
jeśli to z tego zrobione są sny,
nic dziwnego, że czuję się, jakbym płynął po niebie,
wszędzie,
czuję się, jakbym był wszędzie.
to tak, jakby nie udało ci się zrozumieć,
wiesz, jakie to ważne,
albo gdy coś przemyka ci się przez palce,
wiesz, jakie to cenne,
to już chyba ten moment, gdy wiesz,
że to tylko twoja druga skóra.
ktoś puka do moich drzwi
pewnego chłodnego, deszczowego wieczora
świat się zatrzymał
przyglądałem się z zapartym tchem, jak
cień, który wydawało mi się, że znam,
przeszedł tędy,
a ktoś się do mnie odezwał
zaszeptał mi do ucha
ta fantazja jest dla ciebie,
fantazje w tym roku się spełniają
całe życie przemknęło mi przed oczami
pomyślałem,
że to prawda, co mówią,
zrzuciłem swoją skórę, przebranie,
przemarznięty, odrętwiały i nagi
wyłoniłem się ze swego kokonu,
a na wpół zapamiętana melodia
rozbrzmiała cicho w mojej głowie
wtedy on obrócił się do mnie z uśmiechem
i rzekł
rozumiem, ma zdarzyć się cud,
tobie dedykuję tę melodię
lecz czy to z tego zrobione sny?
jeśli to z tego zrobione są sny,
nic dziwnego, że czuję się, jakbym płynął po niebie
wszędzie
czuję się, jakbym był wszędzie.
to tak, jakby nie udało ci się zrozumieć,
wiesz, jakie to ważne,
albo gdy coś przemyka ci się przez palce,
wiesz, jakie to cenne,
to już chyba ten moment, gdy wiesz,
że to tylko twoja druga skóra,
ktoś puka do moich drzwi
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (1):