Učiteljice - Luda kuća

Nie wiem, czy to była środa czy wtorek
Ale wszyscy szaleńcy wyszli, gdy zapadł mrok
Faceci jak faceci, chcieliby wszystko
A każdy ma żonę, ale na zewnątrz jest bez niej
Jeden jest żonaty, ale to nic poważnego
Drugi dopiero dotarł, a już chce mnie podwieźć do domu
Trzeci się spieszy, wracać do swojej dziewczyny
Co mi stawiasz drinka, na marne wydałeś
Ref.
Szaleniec dom, szaleniec dom,
Wszyscy mamy dzisiaj szaleńca dom, ale nocą
Wszystko czego chcesz, ja na szczęście
Nie obchodzi mnie, mogę, nie chcę lub chcę
Przytul mnie, wypijmy za nasze zdrowie
Potem każdy do swojego domu, bo tak łatwiej
Szaleniec dom, szaleniec dom,
Jesteśmy szaleni, ale wszystkim nam dobrze
Ilu nas jest, ilu nas jest
Tutaj jest wesoło w tej porze roku
Wiem, że się popiło, ale trochę logiki
Już wiele razy mówiłam NIE, ale chcesz nie chcesz
Jestem klejem dla takich typów
Jeden jest żonaty, ale to nic poważnego
Drugi dopiero dotarł, a już chce mnie podwieźć do domu
Trzeci się spieszy, wracać do swojej dziewczyny
Co mi stawiasz drinka, na marne wydałeś
Ref.
Szaleniec dom, szaleniec dom,
Wszyscy mamy dzisiaj szaleńca dom, ale nocą
Wszystko czego chcesz, ja na szczęście
Nie obchodzi mnie, mogę, nie chcę lub chcę
Przytul mnie, wypijmy za nasze zdrowie
Potem każdy do swojego domu, bo tak łatwiej
Szaleniec dom, szaleniec dom,
Jesteśmy szaleni, ale wszystkim nam dobrze
Ilu nas jest, ilu nas jest
I nic mnie nie obchodzi, że może rzadko wychodziłeś
Teraz twoja żona śpi u Ani, więc masz wolne mieszkanie
Myślisz, że ona twardo śpi, ale co zrobisz, jeśli
Czy ta jej Ania to Andrzej, który ma wąsy
Hahahaha
Ref.
Szaleniec dom, szaleniec dom,
Wszyscy mamy dzisiaj szaleńca dom, ale nocą
Wszystko czego chcesz, ja na szczęście
Nie obchodzi mnie, mogę, nie chcę lub chcę
Przytul mnie, wypijmy za nasze zdrowie
Potem każdy do swojego domu, bo tak łatwiej
Szaleniec dom, szaleniec dom,
Jesteśmy szaleni, ale wszystkim nam dobrze
Ilu nas jest, ilu nas jest