Tekst piosenki:
Ona stoi tam - na cmentarzu
W tym pejzażu granitowych sarkofagów
W towarzystwie deszczu, tych zniczy bez zmiaru
I tysięcy łez wylanych tu w przedsionku raju
Jeszcze niedawno przytulała się do Ciebie
Dziś po Tobie ślad - to po prostu "nie istnienie"
Może się spotkacie kiedy przyjdzie czas
Chciałaby do Ciebie iść, lecz powstrzymuje ją strach
Przypomina sobie czas, gdy pędziliście przed siebie
Wtedy mieliście inne wyobrażenie o niebie
Śmierć jak odległy świat, który nie dotyczył was
Nie wiemy kiedy, ale czeka to każdego z nas
Miłość uzależnia jak amfetamina
Co najpierw porywa, a później zabija
Gdy jej powtarzałeś: "nie płacz, kochanie"
Ona przeczuwała, że to się kiedyś stanie
Paka osiem - dwa razy dopuszczalna
Jak dogonią to można przyjąć mandat
Dobra - gaz, leci czas, lewy pas, Akrapovič'a wrzask
No i proszę - nie ma was
Ludzie mówią, że bez gwiazdy to nie jazda
Najwyżej to się może dosiąść jakaś gwiazda
Luzik Skarbie, jestem Tobie wierny
To dzięki Tobie jestem nieśmiertelny
Lubię chwilę spędzone w samotności
To z miłości do prędkości
A jak spina i focha ma dziewczyna
Chill, moja kochanka to adrenalina
To ja jestem Bogiem, prędkość nałogiem
Refleks aniołem - wyobraź to sobie
"Robił, co kochał"
Obiecaj, że mi napiszesz to na grobie
Miłość uzależnia jak amfetamina
Co najpierw porywa, a później zabija
Gdy jej powtarzałeś: "nie płacz, kochanie"
Ona przeczuwała, że to się kiedyś stanie
Musisz Skarbie przywyknąć
Czasem się modlę - to powinno styknąć
Nie martw się o mnie, będę żyć wiecznie
250 limit - bezpiecznie
Jestem marzycielem - nie szaleńcem
Gonię marzenia, bo od życia pragnę więcej
Można powiedzieć, że to trochę jak wódka
Tylko moc się nie kryje w półlitrówkach
Jak dajesz po całości to może ruszyć pościg
A umiejętności chronią od złamanych kości
To bilet w jedną stronę, gumy upalone
W imię Ojca i Syna odkręcone
Wybacz, miałem trzymać Cię za rękę do samego końca
Dziś otuli Ciebie promyk słońca
Niestety, nie wszystko złoto
Kiedy kopiesz sobie grób kupując moto
Miłość uzależnia jak amfetamina
Co najpierw porywa, a później zabija
Gdy jej powtarzałeś: "nie płacz, kochanie"
Ona przeczuwała, że to się kiedyś stanie (x2)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):
Bezczelnie skopiował ode mnie przetłumaczoną piosenkę pod filmem zespołu @VerbaOfficialTV
Piosenka: Verba - Młode Wilki XIX ( Nowość 2023 )
Pod filmem znajdziecie przeze mnie przetłumaczoną piosenkę oraz podziękowania od Bartłomieja Kielara w moją stronę "PODKREŚLAM" i również przy okazji przypiął post!
Tak, aby każdy miał dostęp i wgląd do tekstu piosenki.
Jestem zły, że takie osoby jak on wyżej bezczelnie kopiuje i na dodatek z błędami. Nawet nie sprawdził tekstu tylko "Kopiuj i wklej". W refrenie znajduję się błąd, który poprawiłem oraz w drugiej zwrotce. :)
Podpisano,
KaTo0w "Młody Wilk"