Tekst piosenki:
W kabarecie byłem raz
I mile spędzając czas
Z dzieweczką, jak kwiat
Jam w gabinecie siadł
Czas mile płynął nam
Jam ją całował tam
Lecz gdy nastał dzień
Zdziwionym wstał, jak pień
O, gięba ach jaka gięba!
Gdzieżem ja oczy miał
Gięba, ach, co za gęba
Gdziem wylegiwał się, wnet żem nura dał
Gdym ją pożegnał już
Chcę wyjść lecz ani rusz
Wciąż lecę w tył
Tak żem się spił
Ze schodów żem na łeb spadł
A niech to porwie kat
Nazajutrz mówię wam
Jam się nie poznał sam
Oj, gięba, ach, jaka gięba!
Gęba podrapana ma
Gięba, tu brak mi zęba
A tutaj, tu, mam siniaki aż dwa
Wszystkiegom użył w bród
Poznałem dziewczę cud
U ołtarza stóp
Ja z nią wziąłem ślub
Lecz tu mnie dotknął cios
Teściowe dał mi los
Od niej, mówię wam
Uciekłby diabeł sam
Oj
Gięba, ach, jaka gięba!
Gęba gadatliwa ta
Gięba, włos staje dęba
Ona przekrzyczy wiatraki dwa
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):