Weird Al Yankovic - Alimony

Oto ona, chce alimentów
Wysysa ze mnie krew jak z kości
Pracuje na trzech etatach, żeby teraz tkwić w długach
Cóż, najpierw zabrała mi oszczędności
Potem zabrała gniazdo
Powiedziałem tak (tak), tak (tak), tak (tak),
Tak (tak), tak (tak)

Tak
Bo zabrała mi dom (alimenty), samochód (alimenty)
Buty (alimenty) i szczoteczkę do zębów też (alimenty)
Szkoda (alimenty), tak smutno (alimenty)
Ach-ona dostała (alimenty), dostała dar wzięcia (alimenty)
Jestem zadłużony (dług), dług (dług), dług (dług),
Dług (dług), dług (dług), dług (dług)

Prawnik dzwoni do mnie przez telefon
Próbuję wycisnąć trochę krwi z stonee-stony
Ooh, wziąłem ją na dobre i na złe, yeah
Potem wzięła mnie na wszystko, yeah na wszystko
Mogła dostać (dostać), dostać (dostać),
Dostać (dostać), dostać (dostać), dostać (dostać)

(Dostać) Cóż, nie mam gotówki (alimenty), żadnego ciasta (alimenty)
Jestem spłukany (alimenty), to nie żart (alimenty)
Czek jest w drodze (alimenty), odczep się (alimenty)
Moje plecy (alimenty), daj mi trochę luzu (alimenty)
Powiedziałem tak (tak), tak (tak), tak (tak),
Tak (tak), tak (tak), tak (tak)

(Ooh, chcę mojego alimo-mo-mony) Och, chcesz
(Ooh, chcę mojego alimo-mo-mony) Czy to się należy
(Ooh, chcę mojego alimo-mo-mony) Albo będziesz pozwać
(Ooh, chcę mojego alimo-mo-mony)

Alimenty (tak), pieniądze (tak)
Tak (tak), tak (tak),
Tak (tak), tak (tak)

Wow

(kasa fiskalna "ching")

Alimenty, alimenty, alimenty
Powiedziałem (alimenty)
Chodź, chodź, chodź

Alimenty, alimenty, alimenty
Wyssij mnie do sucha (alimenty)

Powiedziałem nie (nie), o nie (nie)
Nie (nie), nie (nie), nie (nie),
Nie (nie), nie (nie)