Wespe - Byliśmy 3

Wspomnę o Tobie, gdy będę płakać
Gdy nad falami, deszcz się rozpada

Tylko nie mów mi, ile to było warte
Był ogień, jest dym, tego już nie odnajdę
Trzeci rozdział, nasze miejsce, kropkę postaw, nie chce więcej.

Nasze wakacje, tylko we dwoje
Byłam szczęśliwa, a dzisiaj tonę
Fale na morzu, piasek na plaży
Ławki na molo, światła latarni
Wspomnę o Tobie, gdy będę płakać
Gdy nad falami, deszcz się rozpada
Na starych deskach, przeczytam słowa
Byliśmy razem, będziemy do Końca.

Tego nie ma, a mówili na zawsze
Byli tutaj, tamte słowa na ławce
Nikt nie pokona, nikt nie rozwali
Tylko we dwoje, świat pokonamy
Kocham Ciebie i będę do końca
Będę tutaj, i Ty też tutaj zostań
Nadchodzi jesień, liście zasłonią
Te wielkie słowa, są już historia

Ten klimat powraca, boli mnie serce
Znowu zaczynam, choć tego nie chce
Mówi mi głośno, walcz o marzenia
Pojedz do niego, nie zwlekaj teraz
Może on czeka, Kocha tak samo
W nocy zasypia, budzi się rano
Myśląc o Tobie, o tej miłości
Zamknęliście rozdział, otwórzcie nowy.

To a dalej, chce to naprawić
Zacznę od nowa, budować te plany
Dzwoni do niego, on nie odbiera
Idzie do domu, a w domu go nie ma
Nie ma go tu, nawet nie wie gdzie szukac
Nie ma go już, biała ławka tam ruszam
Tylko słowa, zostały na niej
Kocham Ciebie, nigdy Ciebie nie zostawię.