Tekst piosenki:
Lato przed czasem skończyło się,
za oknem ciągle moknie deszcz,
W dziurawym palcie po ulicach krąży wiatr.
Ile kłopotów przybędzie nam,
Niewyjaśnionych złośliwych spraw?
Przeczekać przyjdzie kiepskie dni,
więc zapukaj czasem w moje drzwi.
I znów czajnik zacznie cicho gadać,
Do rozmowy wciągnie filiżanki dwie.
W miękkim fotelu obok mnie usiądziesz Ty
I po kątach się rozejdą nasze sny.
Codzienna pogoń za czasem
Do reszty pochłania nas.
Nie pamiętamy już żadnych zdarzeń,
Starzy znajomi odeszli w świat.
Więc zapomnijmy co gnębi nas
w ten szary jesienny zmierzch,
Do komina dołóżmy drew,
odszukajmy siebie z tamtych lat.
I znów czajnik …
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):