Teksty piosenek > Y > Yasiex0r > Bzyk
2 527 532 tekstów, 31 695 poszukiwanych i 331 oczekujących

Yasiex0r - Bzyk

Bzyk

Bzyk

Tekst dodał(a): PoKeMoN xD Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): konto_usuniete Edytuj teledysk

Tekst piosenki:



Zwrotka 1:
Jedzie, nadjeżdża, prędko się toczy,
leci, zapierdala, zza rogu wyskoczy.
Co to? To nasza maszyna tak tańczy -
- kolor wściekłej pomarańczy;
myka prędko, szumi, wyje,
silnik gada, sam się myje;
biegnie żwawo, to nasza maszyna;
jak leci dwie stówy - czasoprzestrzeń zakrzywia.

Refren:
To Bzyk leci - jak szalony,
zrywa dachy, niszczy domy;
to nasz samochód wymarzony;
wskakuj do nas przez luk bagażowy;

Bzyk leci, tak zakurwia,
że się już bagażnik urwał;
mało pali, lubi dzieci,
to nasza fura, aż grzmi jak leci.

Zwrotka 2:
Nie ma nikt takiego wozu,
co przenosi rok do przodu;
jest na gaz i wodę święconą;
jak jedzie dwadzieścia - opony mu płona,
jak jedzie czterdzieści - jest jeszcze gorzej,
niszczy wszystko, co na dworze;
a gdy stuknie mu jakieś sześćdziesiąt,
to przez okna wióry lecą;
a gdy jedzie osiemdziesiątkę
i wjedzie na łąkę, to trawa się zwinie;
gdy jedzie setka to każdy ginie -
- każdy, kto myśli, że go wyminie
a gdy jedzie sto dwadzieścia,
to Schumacher przed nim spieprza;
a gdy sto czterdzieści zapierdala,
to za nim na drodze wytwarza się fala.

Refren:
To Bzyk leci - jak szalony,
zrywa dachy, niszczy domy;
to nasz samochód wymarzony;
wskakuj do nas przez luk bagażowy;

Bzyk leci, tak zakurwia,
że się już bagażnik urwał;
mało pali, lubi dzieci,
to nasza fura, aż grzmi jak leci.

Zwrotka 3:
Jak lecimy sto sześćdziesiąt,
to przenosi nas w czasie aż o miesiąc;
a sto osiemdziesiąt gdy jedziemy,
to w powietrzu tankujemy;
gdy dwieście nas wiezie, taka heca,
dymi się z niego normalnie jak z pieca;
a trzysta sześćdziesiąt kiedy bryka,
to dopiero wtedy licznik zamyka;
z tego Bzyka każdy jest dumny,
mknie tak szybko, ze wytwarza pioruny;
wszystkie latarnie, każdy wibrator,
zasila jego akumulator;
co tak leci, Mikołaj? A nie,
to nasze jeden dwa sześć pe
i powiem wam teraz, że mimo wszystko
dupom w nim wieje wiatr w piździsko;
Bzyk leci, choć bezcenny,
nie jest jeszcze wiatroszczelny;
lubi nurkować, gdy zdarzy się szansa;
umie ułożyć nawet pasjansa;
obsługa Bzyka nie jest łatwa,
jak osiąga prędkość światła,
ale walić to, jest potężny,
jak maszyna do pieniędzy.

Przejście:
Wierzbica pięćset milionów dwieście czterdzieści dwa tysiące trzysta sześćdziesiąt pięć przecinek siedemset czterdzieści dwie tysięczne;
to nasza prędkość do chuja wafla
sprawdź ją;
a co teraz leci? co? no co?

Refren:
To Bzyk leci - jak szalony,
zrywa dachy, niszczy domy;
to nasz samochód wymarzony;
wskakuj do nas przez luk bagażowy;

Bzyk leci, tak zakurwia,
że się już bagażnik urwał;
mało pali, lubi dzieci,
to nasza fura, aż grzmi jak leci.

To Bzyk leci - jak szalony,
zrywa dachy, niszczy domy;
to nasz samochód wymarzony;
wskakuj do nas przez luk bagażowy;

Bzyk leci, tak zakurwia,
że się już bagażnik urwał;
mało pali, lubi dzieci,
to nasza fura, aż grzmi jak leci.

To Bzyk leci - jak szalony,
zrywa dachy, niszczy domy;
to nasz samochód wymarzony;
wskakuj do nas przez luk bagażowy;

Bzyk leci, tak zakurwia,
że się już bagażnik urwał;
mało pali, lubi dzieci,
to nasza fura, aż grzmi jak leci.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 527 532 tekstów, 31 695 poszukiwanych i 331 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności