Zalazr - SpringTrap's Sorrow

Hej
Czy tam jesteś?

Hej
Czy możesz mi wybaczyć...moją przeszłość?

Wszystkim czego pragnąłem byli przyjaciele
Miałem nadzieje, że zabiorą mój ból
Każde szarpnięcie jest moją walką, przeciwko mojej pękniętej duszy,

On widzi przez moje oczy, skręca moje myśli wypełnione kłamstwami,
To metalowe więzienie stało się jego przebraniem grzesznika
Powłoką wypełnioną nienawiścią, towarzyszem śmiertelnej zabawy,
Tak bardzo przepraszam, nigdy tego nie chciałem

Proszę uciekaj stąd, zostaw ten pełen krwi labirynt
Nie mogę kontrolować jego terroru i szaleństwa!
Zamknij mnie i zostaw, on nie odpuści
Będę go tu trzymać bo to mój czas by ubolewać

Wszystkim czego pragnąłem byli przyjaciele
Miałem nadzieje, że zabiorą mój ból
Mój umysł nie jest moim własnym, moje sczerniałe serce jest jego

Każde szarpnięcie jest moją walką, przeciwko mojej pękniętej duszy,
On widzi przez moje oczy, skręca moje myśli wypełnione kłamstwami,
To metalowe więzienie stało się jego przebraniem grzesznika
Powłoką wypełnioną nienawiścią, towarzyszem śmiertelnej zabawy,
Tak bardzo przepraszam, nigdy tego nie chciałem

Proszę uciekaj stąd, zostaw ten pełen krwi labirynt
Nie mogę kontrolować jego terroru i szaleństwa!
Zamknij mnie i zostaw, on nie odpuści
Będę go tu trzymać bo to mój czas by ubolewać

By ubolewać, sam, proszę zamknij mnie i idź...