Tekst piosenki:
Ref.:
Dmuchawce, latawce, wiatr,
Zatrzymuje się czas dla świata.
Całe niebo jest tylko da mnie, patrz
Spadam, spadam, spadam, spadam, spadam.
Dmuchawce, latawce, wiatr,
Zatrzymuje się czas na moment.
Całe niebo jest tylko dla mnie, widzę Was
W dole, w dole, w dole, w dole, w dole.
Z dystansu was obserwowałem od dawna,
Z czasem się stałem fanem numer jeden.
Widziałem jak się zmieniacie, jak dorastacie
I jak szukacie we wszechświecie miejsca dla siebie.
Jak was prowadzi marzenie przez noc i dzień,
Pomimo klęsk i niepowodzeń…
I jak uparcie wstajecie po przewróceniu się
I osiągacie cel mimo przeszkód po drodze.
Nie zawsze mi się podobało jak jest,
Musiałem czasem wzrok ze smutkiem odwrócić.
Widziałem wszystko, to jak się zabijacie też,
Jak rozświetlają tą błękitną kulę wybuchy.
Lecz za nic, nigdy was porzucić nie chciałem,
Zawsze wracałem, choć trzymałem dystans.
Czekałem w głębi duszy na dzień taki jak ten
Gdy w końcu was zobaczę z bliska.
Ref.:
Dmuchawce, latawce, wiatr,
Zatrzymuje się czas dla świata.
Całe niebo jest tylko da mnie, patrz
Spadam, spadam, spadam, spadam, spadam.
Dmuchawce, latawce, wiatr,
Zatrzymuje się czas na moment.
Całe niebo jest tylko dla mnie, widzę was
W dole, w dole, w dole, w dole, w dole.
Chyba was bardziej rozumiałem, gdy patrzyłem z daleka
Nim atmosfera mnie wpuściła w końcu.
Bo przysięgam, zamarłem z wrażenia,
Gdy zobaczyłem wasz ocean kiedy błyszczał w słońcu.
Nie biłbym się o terytorium przy widoku jak ten,
Chciałbym go raczej wszystkim pokazać.
Wszystko bym zrobił, żeby każdy tu choć raz wziął wdech,
Jeśli nie może nawet wśród mew polatać.
A widzę was stojących w tych wojskowych barwach,
Na statkach uzbrojonych po zęby.
Niby nie dzieli was nic, ale czas gdy nie dzieli was nic to są tylko momenty.
Dziś to się zmieni, bo czas byście w końcu pojęli
Ile jest warte to co wam przyszło z trudem.
Byliście wielcy i piękni, lecz zagubieni
Gdybyście tylko wiedzieli jakie to wszystko kruche.
Ref.:
Dmuchawce, latawce, wiatr,
Zatrzymuje się czas dla świata.
Całe niebo jest tylko da mnie, patrz
Spadam, spadam, spadam, spadam, spadam.
Dmuchawce, latawce, wiatr,
Zatrzymuje się czas na moment.
Całe niebo jest tylko dla mnie, widzę was
W dole, w dole, w dole, w dole, w dole.
Cały w płomieniach mijam wasze budynki
I pomniki waszej pięknej kultury.
Zatrzymujecie się na środku ulicy i wysiadacie z aut,
Patrzycie jak zaklęci do góry.
Jakaś kobieta wypuściła smycz z ręki,
Lecz pies jej nie ucieka w popłochu.
Fotograf, co miał zawsze w gotowości obiektyw,
Stoi teraz jak głaz, nie mogąc oderwać wzroku.
Nie ma powodów żeby pędzić gdzieś,
Jak zawsze na złamanie karku.
Tak samo stoją bezdomni, prezesi i dzieci,
Kucharze, strażacy i pary w parku.
Nic was nie dzieli jak przedtem
I zdjęcie ktoś wam powinien zrobić w tej chwili.
To piękne, to idealny dzień, na uderzenie asteroidy.
Ref.:
Dmuchawce, latawce, wiatr,
Zatrzymuje się czas dla świata.
Całe niebo jest tylko da mnie, patrz
Spadam, spadam, spadam, spadam, spadam.
Dmuchawce, latawce, wiatr,
Zatrzymuje się czas na moment.
Całe niebo jest tylko dla mnie, widzę was
W dole, w dole, w dole, w dole, w dole.
- Kim jesteś?
- Przyjacielem.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):