C.Z.S.T. - Chcę oddychać feat. Łabędź, TaLLib

REF:
Chcę oddychać i zacząć cieszyć się dniem
Tego właśnie chcę !
Chcę mieć dobry start żeby skończyć kiedyś ten bieg
Tego właśnie chcę !
Patrzeć w przyszłość z myślą że nie będzie źle
Tego właśnie chcę !
Chcę oddychać na tych brudnych ulicach i mieć tą szansę
Chcę być w końcu w pełni żyć tu na relaksie

[???]
Łapię wdechy i wydechy współtworząc w studio ten świetny album
Który włącza się do handlu !
Chcę oddycha, tak jak chcę zwrotki nagrywać
To zajawka, to pasja - różnie możesz to nazywać
Trzeba się trzymać, gdy słońce oświetla nam nowy dzień
Być innym gdy noc w mroczny układ wciąga Cię
To styl życia, to sposób bycia, to rodzina i muzyka sprawia że chcę oddychać
Rusz te ciało śmiało pozytywów wciąż za mało
Oprócz przyjaźni i miłości nic tu nie pozostało
Gdy wstajesz wkurwiony co rano bluzgasz swoją matkę, która z troski pyta co się stało
Odrzuć agresję, wydajnie zamień pretensje, nudę zamień w zajebistą pensje
Nie chcę przez życie ze spuszczoną głową przemykać
Rozwijam swój talent, czyli
Chcę oddychać !

REF:
Chcę oddychać i zacząć cieszyć się dniem
Tego właśnie chcę !
Chcę mieć dobry start żeby skończyć kiedyś ten bieg
Tego właśnie chcę !
Patrzeć w przyszłość z myślą że nie będzie źle
Tego właśnie chcę !
Chcę oddychać na tych brudnych ulicach i mieć tą szansę
Chcę być w końcu w pełni żyć tu na relaksie

[Jarru]
Oddycham i, i wciągam syfy
Dławię się ludzką pazernością, podatnością na wstrzyki
Chcę mieć jak Łabędź w końcu szczęście, relaks przede wszystkim
Codzienny obraz Polski, paranoiczne pyski. Zniknij !
Wokół lekomani, których dręczy deprecha
Pierdolić systemowców, ja stąd uciekam !
Mam dość tyrania za grosze, zresztą wiesz sam jak to jest
Godne wynagrodzenie - zapomnij póki będą tu rządzić gnoje
Co jest ?!
To jest czas młodych ludzi i ambicji, odchodzi stres
Taki sen może kiedyś mi się przyśni
Może kiedyś w szarej codzienności zło odejdzie w pizdu
Na luzaku, na ulicach, a nie kicać się na winklu
Widzieć mordy uchachane w normalnym pełni cyrku
Dzieciaki już nie zaznały nigdy nigdy więcej smutku
Decyzje szczęścia, tak musi być, ziomek
Może być tak, ale najpierw musi zmienić się człowiek

REF:
Chcę oddychać i zacząć cieszyć się dniem
Ja tego chcę... !
Chcę mieć dobry start żeby skończyć kiedyś ten bieg
Ja tego chcę... !
Patrzeć w przyszłość z myślą że nie będzie źle
Nie będzie źle, nie będzie źle... !
Chcę oddychać na tych brudnych ulicach i mieć tą szansę
Chcę być w końcu w pełni żyć tu na relaksie

[???]
Mam dosyć chłamu, baranów, którzy rządzą naszym krajem
Zwyczajnie, niezwyczajnie - mało kto tu zostaje
Mam jeszcze coś do zrobienia, więc na chwilę przystanę
Co będzie dalej ? To się okaże, niebawem
Razem ramie w ramie będę szedł
Będzie trzeba będę biegł
Jesteś ze mną ? Jest nas trzech !
Nie znasz tu nikogo ? Pech !
Oddychać chcę tym co dobre, a nie tym co złe
Więc ej ! Więcej możliwości, przychylności, radości i miłości
Życzę Tobie, sobie ziomuś, niech oddycha tym głośnik
Przybij pięć za to żeby nie było chujowych spięć
Za '' Moment Rozliczenia '', do usłyszenia

REF:
Chcę oddychać i zacząć cieszyć się dniem
Ja tego chcę... !
Chcę mieć dobry start żeby skończyć kiedyś ten bieg
Ja tego chcę... !
Patrzeć w przyszłość z myślą że nie będzie źle
Nie będzie źle, nie będzie źle... !
Chcę oddychać na tych brudnych ulicach i mieć tą szansę
Chcę być w końcu w pełni żyć tu na relaksie