Citizen Soldier - Say Nothing (feat. LEXX)

Gdzie idziesz zawsze gdy czujesz się tak zdołowany?
Moje blizny są tak głośne a moi przyjaciele są wyczerpani
Więc nie pozwalam, żeby choroba dała o sobie znać
Wiem, że chcesz dobrze, ale to lepiej, że nic nie mówię
Z jakiegoś powodu zawsze jestem smutny i wolałbym być martwy
Niż kiedykolwiek pociągnąć cię ze mną w dół

Czuję się jak ciężar przez cierpienie
I nie wiem dlaczego, nie wiem dlaczego
Czuję się jak ciężar przez cierpienie
I nie wiem dlaczego

Jestem w rozsypce, tak przygnębiony
Tak trudno mi opuścić mój umysł
Ostatecznie to prawdopodobnie najlepiej
Nie mówić nic, nie mówić nic
W mojej obronie, moi przyjaciele
Lubią mnie bardziej gdy udaję
Ostatecznie to prawdopodobnie najlepiej
Nie mówić nic, nie mówić nic

(Nie mówić nic, nie mówić nic)

Gdzie idziesz zawsze gdy zdrowiejesz za wolno?
Bo presja, którą czuję, żeby to wszystko ukrywać
Sprawia, że chcę być sam
Na zewnątrz jest okej, ale ściany się zapadają
To walka, bez wątpliwości, wolę się zamknąć
Niż być ocenianym za to kim jestem

Czuję się jak ciężar przez cierpienie
I nie wiem dlaczego, nie wiem dlaczego
Czuję się jak ciężar przez cierpienie
I nie wiem dlaczego

Jestem w rozsypce, tak przygnębiony
Tak trudno mi opuścić mój umysł
Ostatecznie to prawdopodobnie najlepiej
Nie mówić nic, nie mówić nic
W mojej obronie, moi przyjaciele
Lubią mnie bardziej gdy udaję
Ostatecznie to prawdopodobnie najlepiej
Nie mówić nic, nie mówić nic

Przestać naciskać i zostaw to
To lepiej, żebyś nigdy się nie dowiedział
Bo wolę to trzymać w sobie
Aż zabraknie mi tlenu
Niż wyrzucić to z siebie i stracić kontrolę
To lepiej, żebyś nigdy się nie dowiedział
Gdybym nie trzymał swoich sekretów bezpiecznie
Ci, których kocham nigdy by nie zostali
Oni nigdy nie zostają, nigdy nie zostają
Nigdy nie zostają

Czasami jest ciężko oddychać
W niektóre noce nie chcę mi się żyć
Próbuję tylko znaleźć powód
Próbuję tylko znaleźć powód

Jestem w rozsypce, tak przygnębiony
Tak trudno mi opuścić mój umysł
Ostatecznie to prawdopodobnie najlepiej
Nie mówić nic, nie mówić nic
W mojej obronie, moi przyjaciele
Lubią mnie bardziej gdy udaję
Ostatecznie to prawdopodobnie najlepiej
Nie mówić nic, nie mówić nic

Przestać naciskać i zostaw to
(Przestać naciskać i zostaw to)
To lepiej, żebyś nigdy się nie dowiedział
(To lepiej, żebyś nigdy się nie dowiedział)
Bo wolę to trzymać w sobie
Aż zabraknie mi tlenu
Niż wyrzucić to z siebie i stracić kontrolę
(Wyrzucić to z siebie i stracić kontrolę)
To lepiej, żebyś nigdy się nie dowiedział
(To lepiej, żebyś nigdy się nie dowiedział)
Gdybym nie trzymał swoich sekretów bezpiecznie
Ci, których kocham nigdy by nie zostali
Oni nigdy nie zostają, nigdy nie zostają
Nigdy nie zostają