Tekst piosenki:
Czyż, czyż, czyż to nie pięknie
Że miłość powraca
Ach, ach, ach co za ulga
Powiedzieć: „przepraszam”
Choć jeszcze przed chwilą
Ktoś wpychał w pychę mnie
To jednak stał się cud:
Zawisła ręka Abrahama
Czyż, czyż, czyż to nie cudnie
Że miłość zwycięża
Czyż, czyż, czyż to nie słodko
Że krąg się zawęża
Choć jeszcze przed chwilą
Sam diabeł krzyczał: dość!
To jednak w głębi wiem
Że jeśli kochać, to na wieki
Czyste „tak” nigdy nie milknie
Czysta chęć już nie ucichnie
Czyste dźwięki w serce się wcisną
Czysta miłość pokona wszystko
Są, są, są takie siły, są takie zamęty
Jest tu gdzieś taki jeden
W goryczy zaklęty
Choć jeszcze przed chwilą
Gestami mamił mnie
To jednak mały cierń –
I wyszła z niego cała ciemność
Nie, nie, nie, nie wypiję
Tej szklanki pomyłek
Gość, gość, gość od reklamy
Nie wejdzie mi w tyłek
Gdy tylko się zbliży
Archanioł Michael
Wyskoczy ze mnie lęk
I wydam na świat swe świadectwo
Czyste „tak” nigdy nie milknie
Czysta chęć już nie ucichnie
Czyste dźwięki w serce się wcisną
Czyste niebo dzisiaj nad Wisłą
Pięknie tu
Tak zielono tu Tak naprawdę tu
To dlatego, że Ty tu jesteś
Ty tu jesteś
Ty tu jesteś
Zstąp, zstąp, zstąp dziś nad Wisłę
O czysta miłości!
Niech, niech, niech ekosystem
Pożółknie z zazdrości
Choć jeszcze przed chwilą
Płynęły tutaj łzy
To jednak stał się cud:
Na buzi Twej zagościł uśmiech
Czyste „tak” nigdy nie milknie
Czysta chęć już nie ucichnie
Czyste dźwięki w serce się wcisną
Czyste niebo dzisiaj nad Wisłą
Czyste „tak” nigdy nie milknie
Czysta chęć już nie ucichnie
Czyste dźwięki w serce się wcisną
Czysta miłość pokona wszystko
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):