Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
MaLinA
Popularne teksty
10. Megara - 11:11
MaLinA - Niebieskie Autostrady
Niebieskie Autostrady
Tekst dodał(a): Vasili
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): weramena1
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): motocyklelwg
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Jest najzwyklejszy dzień znowu siadasz na motocykl,
Wciskasz nerwowo zapłon, chcesz zostawić kłopoty.
Pędzisz znajomą ścieżką, znasz tą drogę na pamięć,
Powoli bez pośpiechu, toczysz swoją Yamahę.
Dzieciaki gdzieś na przejściu machają znów do Ciebie,
Dla Nich odcinasz zapłon One właśnie są w niebie,
Mijasz grupę znajomych dla wszystkich Lewa W Górę,
Myślisz o tym co będzie, za rok, za dzień, minutę.
Kilometr jak sekunda, 100 zaś jest jak godzina,
Zatrzymujesz maszynę, dzwoni Twoja rodzina:
'Kochanie wróć do domu, bo syn Twój strasznie tęskni'
Nie mija ziom pięć minut i już do domu pędzisz.
Zbliżasz się do krzyżówki, w oddali widzisz syna,
Jesteś już prawie w domu, krzyżówka się zaczyna,
Lecz na wczesnym czerwonym, wymusił gówniarz z bejcy,
Poległeś w trudnej walce, DO KRWI ZACISKAM PIĘŚCI.
Wznoszę ręce do góry krzycząc do Ciebie, Boże,
Zabierz wszystkich do siebie, co giną na motorze,
Niech niebieskich autostrad nie braknie tam u góry,
Kochamy naszą pasję chodź ciągle giną tłumy.
Jesteśmy nieśmiertelni i tak już pozostanie,
Nie jeden oddał serce, które w kimś bije dalej,
Wracając z każdej trasy patrze wysoko w niebo
I nie mogę zrozumieć, że dochodzi do tego.
Ja gówniarz lat zaledwie posiadam tylko naście
A straciłem już wielu i codziennie nim zasnę
Zmawiam za Was zdrowaśkę jak mówi mój dekalog,
Niech ziemia lekką będzie, powtarzam to co rano.
Ten track jest jak modlitwa, która zabrzmi w głośnikach
Pomszczenie Naszych braci, na wszystkich motocyklach
Jeżeli tam jesteście popatrzcie na mnie z góry:
TO DLA WAS SĄ TE KŁĘBY I SMRÓD PALONEJ GUMY !
Wciskasz nerwowo zapłon, chcesz zostawić kłopoty.
Pędzisz znajomą ścieżką, znasz tą drogę na pamięć,
Powoli bez pośpiechu, toczysz swoją Yamahę.
Dzieciaki gdzieś na przejściu machają znów do Ciebie,
Dla Nich odcinasz zapłon One właśnie są w niebie,
Mijasz grupę znajomych dla wszystkich Lewa W Górę,
Myślisz o tym co będzie, za rok, za dzień, minutę.
Kilometr jak sekunda, 100 zaś jest jak godzina,
Zatrzymujesz maszynę, dzwoni Twoja rodzina:
'Kochanie wróć do domu, bo syn Twój strasznie tęskni'
Nie mija ziom pięć minut i już do domu pędzisz.
Zbliżasz się do krzyżówki, w oddali widzisz syna,
Jesteś już prawie w domu, krzyżówka się zaczyna,
Lecz na wczesnym czerwonym, wymusił gówniarz z bejcy,
Poległeś w trudnej walce, DO KRWI ZACISKAM PIĘŚCI.
Wznoszę ręce do góry krzycząc do Ciebie, Boże,
Zabierz wszystkich do siebie, co giną na motorze,
Niech niebieskich autostrad nie braknie tam u góry,
Kochamy naszą pasję chodź ciągle giną tłumy.
Jesteśmy nieśmiertelni i tak już pozostanie,
Nie jeden oddał serce, które w kimś bije dalej,
Wracając z każdej trasy patrze wysoko w niebo
I nie mogę zrozumieć, że dochodzi do tego.
Ja gówniarz lat zaledwie posiadam tylko naście
A straciłem już wielu i codziennie nim zasnę
Zmawiam za Was zdrowaśkę jak mówi mój dekalog,
Niech ziemia lekką będzie, powtarzam to co rano.
Ten track jest jak modlitwa, która zabrzmi w głośnikach
Pomszczenie Naszych braci, na wszystkich motocyklach
Jeżeli tam jesteście popatrzcie na mnie z góry:
TO DLA WAS SĄ TE KŁĘBY I SMRÓD PALONEJ GUMY !
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieIt's just an ordinary day again sit on the motorcycle,
You push the ignition nervous , you want to leave your troubles .
You rush a familiar path , you know the way by heart,
Slowly, with no rush, is fought his Yamaha .
The kids somewhere in the transition wave back to you,
For Them They just cut the ignition is in the sky ,
You pass a group of friends for all Left Up ,
Think about what will be , for the year , per day, per minute.
The second kilometer , 100 and is like an hour ,
You stop the machine , call your family :
' Honey, come home , because your son terribly homesick '
There is not a level five minutes and already you rush home .
Approach to the cross , in the distance you see a son,
You're almost home , crossword begins,
But at an early red , forced shit out of the stain ,
Died and failed in the difficult struggle , THE BLOOD clenches his fists .
I raise my hands up shouting to you, O God ,
Take all to himself , which die on a motorcycle ,
Let the blue highways shall not want up there ,
We love our passion come still die crowds.
We are immortal , and remain so ,
No one has a heart that beats in someone further,
Returning from each route look high in the sky
And I can not understand that there is to it.
I just shit years have only teen
And many have already lost it , and every day I fall asleep
They whispered for you zdrowaśkę says my decalogue ,
Let them rest in peace , I repeat it every morning.
This track is like a prayer that sound from the speakers
Our brothers vengeance on all motorcycles
If you're there look at me :
THIS IS FOR YOU THESE billowing stench ROASTED AND RUBBER !
You push the ignition nervous , you want to leave your troubles .
You rush a familiar path , you know the way by heart,
Slowly, with no rush, is fought his Yamaha .
The kids somewhere in the transition wave back to you,
For Them They just cut the ignition is in the sky ,
You pass a group of friends for all Left Up ,
Think about what will be , for the year , per day, per minute.
The second kilometer , 100 and is like an hour ,
You stop the machine , call your family :
' Honey, come home , because your son terribly homesick '
There is not a level five minutes and already you rush home .
Approach to the cross , in the distance you see a son,
You're almost home , crossword begins,
But at an early red , forced shit out of the stain ,
Died and failed in the difficult struggle , THE BLOOD clenches his fists .
I raise my hands up shouting to you, O God ,
Take all to himself , which die on a motorcycle ,
Let the blue highways shall not want up there ,
We love our passion come still die crowds.
We are immortal , and remain so ,
No one has a heart that beats in someone further,
Returning from each route look high in the sky
And I can not understand that there is to it.
I just shit years have only teen
And many have already lost it , and every day I fall asleep
They whispered for you zdrowaśkę says my decalogue ,
Let them rest in peace , I repeat it every morning.
This track is like a prayer that sound from the speakers
Our brothers vengeance on all motorcycles
If you're there look at me :
THIS IS FOR YOU THESE billowing stench ROASTED AND RUBBER !
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Mateusz Łukaszek Edytuj metrykę |
|---|---|
| Płyty: |
"Weź to doceń" |
Komentarze (10):
Śmigaj na niebieskich autostradach [*]
Zabierz wszystkich do siebie, co giną na motorze,(...)"
:(( [*]