Alergen - W Górę

Telefon dzwoni, jak co wieczór będziesz znowu tam,
gdzie coś się dzieje, tłum szaleje, znów nie będziesz sam,
masz parę opcji, która lepsza tylko Ty to wiesz,
jedno jest pewne dzisiaj znowu będziesz bawić się.

Ona gotowa taka piękna czeka już we drzwiach,
na powitanie na spontanie w oczach sexy czar,
gdzie dziś pójdziecie kino, teatr, może sam na sam,
może na koncert Alergenu bo dziś znowu gram.

W górę i w górę i w górę chodź,
daj się ponieść no dalej no poczuj to,
teraz w górę i w górę i w górę skacz,
wykorzystaj tę siłę którą w sobie masz.

Tuż po koncercie chwyt za ręce w głowach dziwny stan,
może radości, może złości, że tak krótko trwał,
patrząc jej w oczy mówisz: chodźmy przecież dzień jest nasz,
nie zgasi w nas tej siły żadna smutna twarz.

W górę i w górę i w górę chodź,
daj się ponieść no dalej no poczuj to,
teraz w górę i w górę i w górę skacz,
wykorzystaj tę siłę którą w sobie masz.

W górę i w górę i w górę chodź,
daj się ponieść no dalej no poczuj to,
teraz w górę i w górę i w górę skacz,
wykorzystaj tę siłę którą w sobie masz.

W górę i w górę i w górę chodź,
daj się ponieść no dalej no poczuj to,
teraz w górę i w górę i w górę skacz,
wykorzystaj tę siłę którą w sobie masz.

W górę i w górę i w górę chodź,
daj się ponieść no dalej no poczuj to,
teraz w górę i w górę i w górę skacz,
wykorzystaj tę siłę którą w sobie masz.