(Początek: Natalia Kills)
Powinnaś napisać piosenkę, której konceptem byłoby…
Ogólnie piszesz taki jakby list miłosny, albo udzielasz rady
swojej mamie, kiedy była w twoim wieku.
(Angel Haze)
Nie wiem,
Może napisałabym Ci szczęśliwe zakończenie,
zmieniłabym smutne części składające się na Twój początek,
odsunęłabym Cię od tych zniszczonych korzeni, wśród których się narodziłaś
i pozwoliłabym Ci doświadczyć wszystkich sposobów, na które szczęście mogłoby przed Tobą rozkwitnąć.
Może jestem naiwna,
może jestem tylko dzieciakiem, któremu się wydaje, że jak posadzi ziarenko,
ono w jakiś sposób rozwinie się w tobie.
(Pierwsza zwrotka: Angel Haze)
Spędziłam tyle czasu życząc sobie, byś była inna,
lecz w rzeczywistości życia nie da się zabezpieczyć.
Ale gdybym mogła spełnić jedno życzenie, cofnęłabym się w czasie i wszystko naprawiła.
Stawiłabym czoła wszystkim Twym przeszkodom i zabiła je z precyzją.
Polepszyłabym intencje każdej pojedynczej osoby,
która miała wkład w tworzeniu się poczucia Twojej własnej wartości,
zarzuciłabym cię ideami, zmiotłabym nienawiść z powierzchni ziemi,
zniekształciłabym Twój ból, tak, żeby miał sens.
Bez poczucia beznadziejności, bez poszukiwania,
bez tych Freudowskich teorii*. Nikt by cię nie skrzywdził.
Właśnie tak, nikt by cię nie skrzywdził.
A gdyby tylko spróbowali, też zmiotłabym ich z powierzchni Ziemi.
Bo wiem, że cierpisz skarbie, wiem też, że jesteś zmęczona.
Wiem, że uciekałaś od tego, co za Tobą.
Wiem, że zniszczyłaś to wszystko głęboko w sobie.
Widzę, jak się z tym męczysz, tak chciałabym Ci pomóc.
Jednak utknęłam i siedzę w tych czasach,
walcząc z demonami i grając w te łamigłówki.
Pewnego dnia mogło się polepszyć, może mogło się polepszyć,
może mogłybyśmy wszystko zmienić, nie byłoby więcej niepogody.
Wiem, że nie znosiłaś swojej mamy, wiem, że przeszło ci to przez głowę.
Byłaś taka sama jak ja, życząc sobie więcej czasu,
aby móc spojrzeć na świat z innej perspektywy, borykając się z nią.
Nie straciłabyś swoich skrzydeł i w chwili pełnej napięcia nie spadła z nieba.
(Druga zwrotka: Angel Haze)
Teraz wszystko jest inne, nic nie jest takie same.
Teraz, przysięgam, mam wrażenie, że nie wiesz kim jestem,
ale codziennie spoglądam w lustro i widzę Ciebie.
Jestem Tobą pod każdym względem, w każdej barwie, w każdym odcieniu.
Chyba powinnaś wiedzieć: to ostatnia rzecz, jakiej chciałam.
Bo to, co w Tobie nienawidzę, sprawia, że czuję się nawiedzona.
A nie chcę spędzić reszty życia uciekając.
Zatem skonfrontuję się z tym, tak, po prostu stanę przed tym twarzą w twarz
i powiem Ci, że Cię kocham za wszystko, co mi zrobiłaś
i że musisz to usłyszeć, nawet jeśli ma Cię to rozzłościć.
Bóg jest w Tobie, już Go znalazłaś,
diabeł żyje we wspomnieniach, a ty pozwoliłaś mu się nagabywać.
Nienawidzę Kościoła za wszystko, czego Cię nauczył.
Taka plama, którą chciałabym z Ciebie zetrzeć.
Którą chciałabym z Ciebie zetrzeć.
I przebaczam Ci za wszystko, za co przypłaciłaś.
Wszystko, za co przypłaciłaś.
Sława słono kosztuje, nie chcę, byś płacąc za nią
straciła tą część mnie, która podążyłaby za Tobą do piekła,
do nienawiści, do więzienia,
do takich wzorów, od których bym się nie uwolniła.
Teraz zdaję sobie sprawę, że nie dokonałabym tego z tą miłością
Teraz zdaję sobie sprawę, że nie było innego wyboru.
Nigdy nie chciałam, byś mnie ratowała.
Ja tylko chciałam na coś liczyć.
Chciałabym, byś dorastała z kimś, na kogo mogłabyś liczyć.
Chciałabym byś wiedziała, że nie możesz przez to przejść bez miłości,
dla siebie samej.
I że nie znajdziesz tego w nikim innym,
ponieważ
ja bym Ci pomogła się odnaleźć.
A gdybym zobaczyła, jak się męczysz,
przysięgam, pomogłabym Ci.
I gdyby to miał być mój koniec,
to i tak zrobiłabym to wszystko dla Ciebie.
Tak, byś mogła mieć w spokoju swoje szczęśliwe zakończenie.
(Natalia Kills)
Ponieważ
Jesteś specjalna.
Nie jesteś tylko moją mamą,
Ty powodujesz, że istnieję.
A najlepsze życie, jakie mogłabyś mieć bez popełnienia błędu
oznaczałoby dla mnie lepsze dzieciństwo.
Moje dzieciństwo nie było piękne, ale i tak Cię kocham.
Chcę, żebyś wiedziała: gdybym mogła cofnąć się w czasie i zrobić coś dla Ciebie,
to byłabym dla Ciebie tym kimś.
Zapewniłabym Ci, nie dla własnego dobra, lepsze życie.
I dzieciństwo lepsze od tego, które znasz.
Wtedy nie popełniłabyś tych błędów, które postawiły nas wszystkich w kiepskiej sytuacji,
nie mając siły, by odejść.
Ale byłabyś szczęśliwsza i silniejsza.
Nawet, jeśli by mnie nie było, jeżeli miałoby to oznaczać, że się nie urodzę.
To właśnie chciałabym dla Ciebie.
(Trzecia zwrotka: Angel Haze)
Tak, gdyby to oznaczało mój koniec,
to zrobiłabym to dla ciebie, byś miała swoje szczęśliwe zakończenie.
Bo wiem, że cierpisz skarbie, wiem też, że jesteś zmęczona.
Wiem, że uciekałaś od tego, co za Tobą.
Wiem, że zniszczyłaś to wszystko głęboko w sobie.
Widzę, jak Cię to męczy, tak chciałabym Ci pomóc.
Gdyby to oznaczało mój koniec,
to i tak zrobiłabym to dla ciebie, byś miała swoje szczęśliwe zakończenie.
Gdyby to oznaczało mój koniec,
to i tak zrobiłabym to dla ciebie, byś miała swoje szczęśliwe zakończenie.
Gdyby to oznaczało mój koniec,
to i tak zrobiłabym to dla ciebie, byś miała swoje szczęśliwe zakończenie.
(Zakończenie: Angel Haze)
Nie wiem,
Może napisałabym Ci szczęśliwe zakończenie,
zmieniłabym smutne części składające się na Twój początek,
odsunęłabym Cię od tych zniszczonych korzeni, wśród których się narodziłaś
i pozwoliłabym Ci doświadczyć wszystkich sposobów, na które szczęście mogłoby przed Tobą rozkwitnąć.
Może jestem naiwna,
może jestem tylko dzieciakiem, któremu się wydaje, że jak posadzi ziarenko,
ono w jakiś sposób rozwinie się w tobie.
Schroniłabym Cię przed deszczem,
tak, by szczęście z łatwością Cię odnalazło.
A może wciąż jestem dzieciakiem, który śni, że
jest następcą księżniczki, wciąż starającej się zostać królową.
A może wszyscy jesteśmy złapani przez wichry masakry,
sczerniałych liści umierających, czarnych dalii.
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):